Nataszy Urbańskiej nie podoba się w Polsce wiele rzeczy. Artystka rozważała nawet wyprowadzę z kraju i rozpoczęcie życia poza jego granicami. Do pozostanie przekonał ją mąż - Janusz Józefowicz.
CZYTAJ TAKŻE:
DZIWNA PIOSENKA NATASZY URBAŃSKIEJ. W JAKIM JĘZYKU ŚPIEWA? [WIDEO]
JANUSZ JÓZEFOWICZ BRONI "ROLOWANIA" NATASZY URBAŃSKIEJ: TO BYŁA PROWOKACJA!
- Chciałam uciec z tego kraju. Zabrać Janusza, Kalinkę i się wyprowadzić. Nawet nie tylko ze względu na ciągłe fale nienawiści. Nie podoba mi się to, na jakim poziomie jest w naszym kraju opieka zdrowotna, jakie śmieszne pensje dostają emeryci, nie podoba mi się ZUS, to, że jesteś zobligowany do oddawania im pieniędzy, mimo że niewiele dostajesz w zamian (...) Powiedziałam kiedyś Januszowi "Przenośmy się. Zróbmy to". Długo o tym rozmawialiśmy. Mąż tłumaczył mi jednak: "Ale zaraz, mam tu teatr, ty masz swoją widownię, nie możemy tego zostawić, co tam będziesz robić? Trzeba by było zaczynać wszystko od początku". Zostaliśmy. Z paroma rzeczami nigdy się nie pogodzę - wyznała w rozmowie z "Show".
CZYTAJ TAKŻE:
JANUSZ JÓZEFOWICZ SZYKUJE KOLEJNY TELEDYSK NATASZY URBAŃSKIEJ
KTO JEST ODPOWIEDZIALNY ZA CHOREOGRAFIĘ URBAŃSKIEJ DO "ROLOWANIA"?
