"Dom z papieru". Historia rabusiów nieco zwolni w 4. sezonie. Twórcy serialu ujawnili swój plan na fabułę!

Czwarty sezon "Domu z papieru" pojawi się na Netflix już 3 kwietnia. To wtedy w końcu dowiemy się, czy Profesorowi () uda się opanować trudną sytuację, w jakiej znalazł się gang rabusiów. Wiadomo, że na początku nowych odcinków "La casa de papel" będzie panował chaos. Profesor będzie przekonany, że Lizbona nie żyje, Nairobi będzie walczyć o życie, podobnie zresztą jak reszta gangu. Ekipa Profesora w nowych odcinkach zostanie wystawiona na najtrudniejszą próbę. Czy wyjdą z niej zwycięsko? O tym przekonamy się już w kwietniu.

"Dom z papieru" to jeden z najchętniej oglądanych seriali Netflixa. Oczekiwania wobec 4. sezonu są więc bardzo duże. Twórcy serialu w jednym z ostatnich wywiadów zdradzili, czego widzowie mogą spodziewać się po nowych odcinkach. Nowy sezon "Domu z papieru" ma być prawdziwą bombą, ale twórcy postanowili jednak nieco zwolnić i rozbudować wątki poszczególnych postaci.

To, co proponujemy w czwartym sezonie to trochę się zatrzymać, zwolnić, aby rozkoszować się niektórymi postaciami, a następnie wrócić i znowu uderzyć w połowie sezonu. - ujawnili.

Wygląda na to, że 4. sezon "Domu z papieru" zacznie się od mocnego uderzenia, aby następnie zwolnić, skupić się na rozwoju niektórych postaci i znowu (w połowie sezonu) zaskoczyć. Czekasz na nowe odcinki "Domu z papieru"?