Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już 26 maja. W telewizji można zobaczyć spoty, w których znani nakłaniają do wzięcia udziału w głosowaniu. Okazuje się, że także młode pokolenie chce, aby frekwencja wyborcza była większa niż w poprzednich latach. Starsza córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa, Pola Lis postanowiła namawiać młode osoby do czynnego udziału w wyborach.
Kinga Rusin zapowiedziała akcję córki na swoim profilu w mediach społecznościowych:
I niech ktoś powie,że młodym jest wszystko jedno! Moja córka, Pola i jej koledzy rozpoczęli inicjatywę, której celem jest nakłonienie młodzieży do większej aktywności w wyborach. Mają misję: pokazać rówieśnikom, że każdy głos się liczy, a od tego kto u nas rządzi czy kto reprezentuje nas w Parlamencie Europejskim zależy to, jak będzie wyglądała ich przyszłość. Dziś o 19:00, w Domu Braci Jabłkowskich w Warszawie organizują debatę z udziałem przedstawicieli różnych partii politycznych (Anna Grodzka, Sebastian Kaleta, Monika Płatek, Andrzej Halicki) - przyjść, posłuchać, zadać pytania może każdy, ale szczególnie miłe widziani są młodzi wyborcy. Organizatorzy doszli do wniosku, że telewizyjne debaty są zbyt hermetyczne, a publiczność pełni w nich wyłącznie rolę tła dlatego postanowili dać możliwość bezpośredniego spotkania z politykami. Trzymam za nich kciuki. A Was zachęcam do uczestnictwa, jeżeli macie wolny wieczór i jesteście w Warszawie. Moje córki nigdy nie usłyszały: „dzieci i ryby głosu nie mają”. To daje efekty. Jestem dumna. #MłodziMustVote
Czy to początek kariery politycznej 22-letniej Poli Lis?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Kultura i rozrywka
