"Elif". Dopadną go wyrzuty sumienia. Matka nie wybaczy mu tej zdrady? [CO SIĘ WYDARZY?]

Redakcja Telemagazyn
Mahira dopadną go wyrzuty sumienia. Matka nie wybaczy mu tej zdrady? Zobacz, co się wydarzy. fot. kadr z serialu "Elif", materiały prasowe Kanal 7
Mahira dopadną go wyrzuty sumienia. Matka nie wybaczy mu tej zdrady? Zobacz, co się wydarzy. fot. kadr z serialu "Elif", materiały prasowe Kanal 7
Po przerwie w serialu "Elif" wydarzy się coś, co zmieni sposób, w jaki widzowie postrzegają Mahira. Syn Kiymet pojawi się w rezydencji rodziny Haktanir i szybko się tam zadomowi! Wkrótce dopadną go wyrzuty sumienia w związku z zatrzymaniem Kerema. Co zrobi Mahir w nowych odcinkach "Elif" po przerwie? Zdradzamy, co się wydarzy!

Kiymet chce doprowadzić do upadku rodziny Haktanir

Przed przerwą w serialu "Elif" Kerem został niesłusznie aresztowany, a Kiymet w pewnym sensie dopięła swego - powoli z odcinka na odcinek, z niezwykłą precyzją realizuje swój nikczemny plan zniszczenia rodziny Haktanir. Niczego nieświadoma Macide nadal sądzi, że jej siostra jest chora i potrzebuje opieki. Pozwala jej mieszkać w swojej rezydencji, a ta coraz bardziej się panoszy. Tylko Hümeyra dostrzega w niej pierwiastek zła.

Podłość Kiymet nie ma granic. Kobieta chce się zemścić za to, co wydarzyło się lata temu. Przeczytasz o tym więcej tutaj.

Mahira z "Elif" dopadną wyrzuty sumienia

Mahir od początku jest w zmowie ze swoją matką, ale wygląda na to, że niebawem odwróci się od Kiymet. W nowych odcinkach "Elif" dopadną go wyrzuty sumienia - w końcu to on doprowadził do aresztowania Kerema. Niebawem w serialu na jaw wyjdzie tajemnica dotycząca męża Macide, a Mahir jeszcze bardziej zbliży się do Melek. Mężczyzna postanowi w końcu dostarczyć policji dowód niewinności Kerema.

W jednej chwili plan Kiymet legnie w gruzach. Czy matka Mahira jeszcze się opamięta? Jak zareaguje na to, że syn wystąpił przeciwko niej?

Zobacz zdjęcia z nadchodzących odcinków "Elif" w galerii!

W emisji jest już ostatni sezon "Elif". Melek i Elif udało się zbiec przed ludźmi Tarika. Wiodą teraz skromne życie, widma przeszłości nie do końca je opuściły. Parla nie poślubiła Kerema, ale zachowuje się jak jego żona i pani domu. Macide ze smutkiem przygląda się całej sytuacji, nie mogąc pogodzić się z nieszczęśliwym losem swoich dzieci. Kobieta martwi się także o Elif i Sere, które nagle zniknęły z rezydencji. W domu zjawia się za to jej siostra - Kymet (Ozlem Savas), która ponad trzydzieści lat temu uciekła z ukochanym i nie kontaktowała się z rodziną. Macide nie posiada się ze szczęścia. Ta szykuje planuje jednak zemstę!

"ELIF" - ZOBACZ STRESZCZENIA ODCINKÓW!

"ELIF" - O CZYM JEST SERIAL?

Melek pracowała jako służąca i zaszła w ciążę z synem bogatych pracodawców. Nie mówiąc ukochanemu o ciąży, odeszła z pracy. Kenan, przekonany, że kobieta go porzuciła, po pewnym czasie ożenił się i założył rodzinę. Tymczasem Melek urodziła córeczkę. Związała się z brutalnym pijakiem i hazardzistą, który postanowił sprzedać Elif gangsterom, by spłacić długi. Melek musi uciekać wraz z dzieckiem. Jej dawna koleżanka potajemnie zabiera Elif do domu jej biologicznego ojca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ro
Tak Macide jest kontrowersyjną postacią, nie bez kozery jest fakt, że poszukała Yusufa, kiedy zdrowie podupadło. Yusuf miał chyba taką wyciszoną scenę dzień przed wyjazdem z Melek, jak ta ostatnia z Mahirkiem i wtedy jej być może nakazał milczeć. Potwierdzałoby to jednak tylko fakt, że wytłumaczył dlaczego gardzi Macide i jej pieniędzmi. Herbaciara faktycznie olewa jego wolę, a fakt, że Macide zadowala się nią zamiast Yusufa to pokazuje jak bardzo chce się wybielić w oczach stwórcy czy brata. Przecież na chłopski rozum więcej dobrego zrobiłaby fundując tysiące stypendiów wysokiego szczebla. Następną kwestią jest sprawa czy warto było przekreślać te wszystkie istnienia poczynając od Ayse dla Melek i jej córki? Mocno wątpliwe tym bardziej, że delikatnie mówiąc niezbyt poczuwają się do dbania o ich pamięć. Elyf musiałaby w przyszłości np. opracować jakiś ważny lek aby miało to usprawiedliwienie, a ona zapewne będzie mieszanką kapryśnej Humi i cukierkowej Asly. Ten serial uczy, że należy uważać nie tylko na zbira, ale również na samotną matkę z córką z warkoczami w meczecie.
E
Elif
Yusuf tak naprawdę umiera przez Macide, ponieważ nie chciał spadku i odmawiał go kilkukrotnie. Macide dobrze wiedziała, że Tarik nie odpuści Yusufowi i będzie próbował go zabić, a mimo to, żeby ugasić swoje wyrzuty sumienia, pcha się ze swoją "dobrotliwością". Melek przyjmując spadek pokazuje, że ma gdzieś wolę Yusufa i jego śmierć jest bezsensu, bo kochająca żona nie wybaczyłaby zabicia męża i rozłąki z córką, która była zaniedbywana przez Haktanirów, bo nawet szkoły jej nie załatwili, mimo że Macide niby miała fundację. Głównym wydarzeniem tego sezonu ma być przekazanie spadku Melek. Będzie to wyglądało w ten sposób, że herbaciara znajdzie kartkę, na której będzie napisane, że Macide ją szuka. Odda sułtance kartkę i powie, że jest osobą, którą szuka, a nie mówiła, o swojej prawdziwej tożsamości, bo Yusuf jej zabronił. Kidy niby on jej zabronił o tym mówić, bo sobie nie przypominam? Macide się ucieszy i ogłosi radosną nowinę domownikom. Ten moment kulminacyjny serialu jest tak mało emocjonujący, że można go przespać. Najbardziej mnie wkurzyła scena, która będzie pod koniec filmu, jak Asli zapyta Elif o to, kto jest jej rodziną. Dziewczynka odpowie, że jest nią Asli i Haktanirzy, a słowem nie wspomni o jej prawdziwej rodzinie. Moim zdanie zmarnowali potencjał tego filmu, bo początkowa historia była ciekawa. Z czasem zaczęli iść w głupie absurdy i zbiegi okoliczności. A wątek z Haktanirami jest nudny i na siłę pchają tam Melek i Elif.
r
ro
Taka wspólna emigracja do Stanów byłaby naturalnym ciągiem zdarzeń, właściwie ta rezydencja Haktanirów to mogłaby być ulokowana właśnie tam jak jak i z grubsza cały 4 sezon. Później zaś coś przywiodłoby Melek do Stambułu np. sądowy podział spadku po Yusufie i krawcowa tłumacząca sędziemu, że Yusuf tylko jej Elyf tytułował królewną i to dla niej należą się całe środki. Inci autentycznie ma najdramatyczniejszą historię w serialu, ale ponieważ jest taką śmiesz-kującą pyzą to nie rzuca się to w oczy. Melek ma skłonności do konfabulacji, ciekawe jaką historię opowie Haktanirom dt. jej małżeństwa z Yusufem odnośnie wielkości uczucia i jak bardzo ucierpiały z Elif z powodu jego straty, a o Inci nie piśnie słówka. Sporo kontrowersji, ale może dlatego tak zabawnie się ogląda ten serial. Faktycznie jednak dobrze, że ma się ku końcowi. Ktoś z doskoku nie dojrzy drugiego dnia.
E
Elif
Mnie dziwi, dlaczego, do Stanów Zjednoczonych z rodziną Emiroglu nie pojechała Melek, Elif i Inci, gdy okazało się, że Selim jest chory. Przecież w tym czasie Melek nie miała pracy i została sama z dwójką małych dzieci w domu obcego mężczyzny. Powinni wszyscy razem wyjechać, tym bardziej, że Zeynep była w ciąży, Selim chory, a Aliye zawsze się może stan zdrowia pogorszyć. Bariera językowa nie jest problemem, bo angielskiego szybko by się nauczyły. Dziwne jest to, że cały spadek po Yusufie przypada tylko Melek i Elif. Jak zwykle znowu się okazało, że pierwsza żona Yusufa akuratnie nie miała żadnej rodziny i była samiuśka na tym świecie. Tak samo dlaczego nic nie przypada Inci, która jest dla Yusufa taką samą córką jak Elif, czyli żadną. Skąd też niby Tarik wiedział, że nie musi obawiać się Inci? Ona jest dużo bardziej tragiczną postacią niż Elif. Mama jej umarła, ojciec poszedł do więzienia, siostra i Erkut ją zostawili, rodzina Emiroglu wyjechała bez niej, jej przybrany ojciec Yusuf umarł, Melek i Elif ją zostawiły, aż w końcu jej ostatni ojciec Veysel zostaje zamordowany, a ona z przybraną matką wyjeżdża do obcego miasta. Tylko że jej ból jest mniej ważny niż Elif. Śmieszne było też to, jak Melek płakała nad obrączką Yusufa i mówiła, że razem wybierali obrączki i go kochała. Kłamczucha, przecież Yusuf sam wybierał obrączki, a ona miała na niego focha i nie chciała brać ślubu. Tak samo oglądając 3 sezon nie widziałam, żeby była w nim zakochana. W środku sezonu może trochę mieli się ku sobie, ale na końcu wyglądało to, jakby Yusuf ją do tego zmusił, bo niby Arzu może im coś zrobić i sąsiedzi zaczęli o niej plotkować. Dlatego też może w związku z tym, że nie widzę aby Melek była zakochana w Yusufie, tak bardzo nie obchodzą mnie mdli Haktanirzy i nie potrafię im kibicować, tylko dobrze życzę kilku mniejszym postaciom typu Safak, Gulsum, Akin. Melek chyba nigdy nie była na grobie Yusufa, Teraz to tylko Leyla go odwiedza.
r
ro
Kiedy Elyf urwała się Vildan i trafiła na posterunek to podała dane Melek Ustun i żandarm wyszukał, że ów Melek opuściła ten świat. Podobnie jak zaginięcie zgłaszała Asly, więc to oficjalne. Aliye jak pisał Selim obraziła się na cały świat czy boga i wątpliwe by kiedykolwiek się spotkali, brak woli po obu stronach. Pewnie gdyby ta sułtanka mogła cofnąć czas to nigdy nie nasłałaby zbirów na ich gospodarstwo, a już na pewno nie zabrałaby jej do siebie. Obie wyrządziły sobie krytyczną krzywdę. Kenan zażądał od Melek wydania córki, bo widział, że Melek nie radzi sobie z wychowaniem, a Elif kiedy była w rezydencji Emiroglu to nie irytowała. Herbaciara po tym jak załatwili Veysela niezbyt się przejęła tylko nie chcąc uczestniczyć w żałobie pojechała do rezydencji gdzie nie musiała udawać uczuć. Los oczywiście wtedy oddał jej księżniczkę i banan na twarzy. Inci z Tulay też miały banana tylko odwróconego i tak pewnie do dziś. Jej chęć przebywania wśród Haktanyrów tłumaczyć może tylko potrzeba obcowania z wyższymi sferami i choćby poznania kogoś majętnego gdyby Mahirek się wykruszył. Poza tym Elyf nie ma tam żadnej konkurencji i wszyscy jej księżniczkują. Jest ogromna rezydencja ze służbą i basenem, to niemalże należna im, ale utracona posiadłość Emiroglu. Tam jakiś dom z ogródkiem to dla nich jak za karę. Nie da się tak z głowy zliczyć osób które się poświeciły dla nich raz, że było ich tak wiele, a dwa, że Melek ich nie wspomina. Sitare na pewno musiała opuścić rezydencję, może nawet związała się z tym adwokatem, bo inaczej zostałaby sama i pogubiła by się. Yusuf za te pieniądze co przekazał Melek czy Selimowi to by z Leylą bez kitu w kosmos poleciał, a Melek wyszła za niego jakby została przymuszona.
E
Elif
Jeżeli jest tak jak piszesz i Elif ma na nazwisko Ustun, to straciłam szacunek do Melek. Na jakiej podstawie ona zmieniła nazwisko dziecku? Podczas ślubu takiej zmiany nie mogła zrobić, ani na pewno podczas trwającego 5 minut małżeństwa. Aliye jak się o tym dowie, to powinna wykląć Melek i zabrać jej Elif. Według mnie, jeśli chciała się ukryć przed Tarikiem, to łatwiej by jej było używając swojego panieńskiego nazwiska Ozer. Melek to chyba żyje chwilą i nie pamięta, co jej się wcześniej przydarzyło. W związku z tym nie uczy się na błędach i cały czas powtarza te same głupoty. Być może nie opowiedziała nic Mahirkowi o swojej przeszłości, on chyba zresztą jej też nic nie gadał. Jak zostaną kiedyś parą, to się będą codziennie zaskakiwać informacjami ze swojej przeszłości. W związku z przeszłością, jaką miała Melek widać, że jest ona zaburzona. Nawet relacja z córką jest patologiczna, bo stara się trzymać ją pod kloszem, albo robi całkiem odwrotnie i zostawia ją samą sobie i akurat jakiś nikczemny człowiek robi jej krzywdę. W tym sezonie to chyba najbardziej jest widoczne, bo w sezonach 1-3 miałam wrażenie, że normalniej traktuje dziecko, a i Elif jakoś bardziej była ogarnięta, bo teraz nagle zaczęły ją fascynować baloniki i delfinki, które obiecał pokazać jej Mahirek. W tym filmie w ogóle prawo jakoś dziwnie działa. Niby nie mają dokumentów i ze wszystkim mają problem, ale u Macide już ich nie potrzebują, bo sułtanka stoi ponad prawem i może wszystko załatwić osobom, które de facto nie istnieją. Poza tym Elif i Melek ukrywają się i posługują fałszywymi tożsamościami tylko i wyłącznie z powodu rodziny Haktanir. W takim razie, po co spędzają u nich większość czasu? Nie mają szacunku do osób z przeszłości, które im pomogły lub przez nie zginęły, tylko pędzą na złamanie karku do swoich kolejnych potencjalnych ofiar. Melek chyba nic nie mówiła Cehavirowi, bo on u niej na ślubie był. Z drugiej strony, tak źle u niego nie miała. Z resztą Bahriye ją wyjaśniła, że miga się od pracy. Pani Sitare była fajna, szkoda, że nigdy nie pokazali jak śpiewa. Nawet na ślubie Melek i Yusufa nie zaśpiewała im gorzka wódka. A Melek to przez cały serial nawet Yusufowi ręki nie podała, a jego nazwisko dała córce. Akin jest w porządku, bo przejawia samodzielne myślenie i nie uległ powieszchownemu urokowi Mahirka, w związku z czym nie mąci w firmie.
r
ro
Po tym jak Aliye zasadziła jej kopa z rezydencji, a Veyselek przywitał ją wirującym liściem i propozycją dzielenia łoża to ta dwudziestolatka musiała przejść załamanie i w efekcie dziś to ona wykorzystuje ludzi z otoczenia niby szczebelki do lepszego jutra. W normalnym świecie potrójna wdowa miałaby problem z usidleniem takiego Machirka, ale znowu czy Melek mu opowiedziała wszystko ze szczegółami to jednak wątpliwe. W szpitalu użyła nazwiska Emiroglu, żeby nie przyciągnąć zbirów Tarika i tu również powinien być problem z rejestracją, bo to ich poprzednie nazwisko, no ale jak Asly z rękawa mogła podać się za prawnego opiekuna to nie dziwota. Macide lubi przymknąć oko a to na formularz, a to jak Parla z Kimet mobbingują Gulsum, a to na męża i zięcia hienę. Gulsum często gęsto nie zasługuje nawet na nawiązanie kontaktu wzrokowego czy przywitanie. Widać, że ona jest traktowana gorzej jak nawet Yildiz, nie wspominając już o przyjaciółce rodziny. Safak jest tak porządny, że choć irytuje go Julide to ze względu na jej dziecko jest gotowy się nimi opiekować. Tutaj niejako można przyznać rację Leman, że trochę go omotała. Drugim rozsądnym facetem wydaje się Akin. Kto wie co Melek powiedziała na odchodne Cevahirowi, może, że pracowała tam z przymusu, a taki siwy dziad jak on to odpowiednia partia dla Sitare czy Bahriye, a nie dla niej. Kiedyś wycofała skargę na Arzu, a ta po wyjściu odwinęła coś grubego, więc i Kimet może załatwić zwolnienie, w końcu była żoną prawnika. Dla uzdolnionej Elyf napisać taki wniosek to jak dla Inci wysmarkać się.
E
Elif
Melek ma dom i księgarnie po Yusufie, morgi ze złotem i jeszcze Macide udziały w firmie chce jej dać. Ona jest bogata, ale swojej kasy nie używa, tylko wszystkim dookoła pieniądze wytraca. Chce wszystkich zbankrutować, wtedy zostanie najbogatsza w Stambule, bo pozbiera wszystkie spadki. Fakt, wszystkie dzieci z otoczenia księżniczki źle kończą i każdy jej tatuś umiera. Melek umie się ustawić i zawsze idzie tam gdzie są pieniądze. Ma już gdzieś Tulay i Julide, bo jej nic nie mogą oferować. Z Emiroglu też nie utrzymuje kontaktu, bo są biedni. Ciekawe czy oni wiedzą, że ona żyje. Jak zbankrutują Haktanirzy i zostanie zabita Macide, a Kerem postrzelony, też nad ich smutnym losem nawet łezki nie uroni, bo oni się już nie liczą dla niej, gdy nie mają kasy. Jeżeli chodzi o nazwisko Elif to w szpitalu, do którego trafiła po przejażdżce na masce samochodu Mahirka, miała na nazwisko Emiroglu, zaś we wniosku do fundacji już ma Ustun. Swoją drogą Macide to dzban, skoro mając wniosek przed sobą nie domyśliła się, że to właśnie Elif poszukuje. Gulsum to najtragiczniejsza postać tego sezonu. Ciężko pracuje, a oni plują na nią, a Melek każe jej to dzielnie znosić, zamiast jej pomóc w pracy. Melek i Elif tak w ogóle mają parcie na szkło. Niby się ukrywają, a na pokaz mody, zorganizowany przez sławetnych Haktanirów, których produkty są sprzedawane w całej Europie, idą i nie boją się, że ich wizerunek trafi do mediów. Elif jest wychowywana na rozkapryszoną dziewczynkę. Już chyba prześcignęła pod tym względem Tugce. Safak to najporządniejszy facet w tym sezonie. Tylko dlaczego on biega za tą niemotą Julide? Zasługuje na lepszą kobietę. Zastanawiałam się, dlaczego Melek nie idzie pracować do Cevahira. Pewnie dlatego, że u niego trzeba pracować, a Melek od roboty już dawno odwykła. Teraz jej misją jest głaskanie Elif, a później nowego, adoptowanego synka - Mahirka. Ciekawe czy jak Mahirek zapłacze za swoją prawdziwą mamusią, to Melek będzie prosić Haktanirów o wycofanie skargi złożonej na Kiymet.
r
ro
Gdyby popuścić wodze fantazji to wygląda to tak, że Melek wszelkie uzyskane spadki gdzieś kitra i zaczyna powtórny cykl biednej, samotnej matki. Taką myśl nasunęła mi sytuacja z 4 sezonu jak Wróbelek chomikował te wszystkie posiłki od życzliwej sąsiadki. Super Asly to robi śniadanie, odprowadza Elyf, pracuje, zakupy, zadania domowe królewny i na koniec musi jeszcze zdać raport Melek z flirtu z paniczem. Melek by nikogo za ładne oczy na chacie nie trzymała i nieważne, że to nie jej dom. Hakki, Tugce czy Inci pomimo początkowo fajnych chwil przyszło im słono zapłacić za znajomość z córką herbaciary. Elif i Melek obecnie noszą nazwisko Yusufa. O ile oficjalnie krawcowa jest skasowana to Elyf musi być uznana za zaginioną. Po rozpoczęciu edukacji opieka faktycznie powinna się zgłosić po nią do fundacji, chyba że to jest jakaś lipna świetlica dla ubogich. Mahir i Melek to niestety sieroty. Brak im było wzoru i dziś mają braki w kręgosłupie, ale umówmy się ich skarb Elyf i tak już dawno odfrunęła by zostać wieczną księżniczką. Pewnie jak Parla będzie kiedyś szukać swojego panicza. Sam obecnie kibicuję tylko Safakowi, Filiz, Gulsum i Leventowi.
E
Elif
Melek na wszystkich pasożytuje. Chyba że dużo zarabia u Haktanirów, tylko nie wiadomo za co ma płacone, bo ona nie zasuwa jak Gulsum, tylko jest zwykłą herbaciarą. A jeśli zarabia mało, to z czego utrzymuje księżniczkę, która resztkami jedzenia dzieli się z kotami? Mnie to dziwi, dlaczego Elif może chodzić do szkoły tylko przez fundację Haktanirów. Przecież osoba, która jest podana we wniosku, czyli Elif Ustun nie istnieje. Poza tym Elif nie ma opiekuna prawnego, więc powinna się opieka społeczna tym zainteresować, tak jak to było w przypadku chłopca z trzeciego sezonu. Ale w sumie on nie był nikim ważnym i może dlatego prawo zadziałało tak jak powinno. Asli to chyba całą wypłatę oddaje Melek, bo sama chodzi w rozciągniętych swetrach. Może czasami Melek daje jej kieszonkowe. Mahirek to dziecko mentalne. Nawet Elif mówi do niego bracie (po polsku źle to tłumaczą, bo nie mówi do niego wujku). Mnie się wydaje, że Mahirek oczekuje od niej, że zostanie jego nową mamusią. Dlatego powoli odsuwa się od kochanej mamusi, żeby sobie ją wymienić na Melek.
r
ro
Mahirek to jest taki manager, że jak się goli to do skóry, żeby było na dłużej. Faktycznie to teoretycznie największy bidulek, bo Veyselek to miał w myjni nawet pracownika co zarabiał na niego, głąba i Erkuta. Samochód Mahira bywa też awaryjny, pewnie importował go po taniości od Turka z Hamburga. W razie gdyby ktoś uprowadził Elyf to musiałby dzwonić po kasę do bociana na okup. Asly ma zwykle kartę obciążoną, a Melek pewnie niewiele wyciska z podawania leków.
M
Majka
Czy w archiwum TVP nie ma lepszych filmów?
E
Elif
W sumie racja, bo Mahirek super partią nie jest, jak poprzedni mężowie Melek, więc musi wykorzystać swoje 5 minut. Przede wszystkim on nie ma domu, mieszka w firmie lub w samochodzie. Nie jest też przedsiębiorcą, tylko pracuje dla innych. Nawet Veysel spełniał te punkty. Poza tym chyba nie jest dość bogaty, bo nawet na wykupienie udziałów go nie stać, tak jak np. Ranę i musi on okraść Haktanirów, aby mieć pieniądze. Elif to chyba dla każdego nie jest obojętna. Jedni ją kochają i robią z niej księżniczkę, inni nienawidzą i chcą ją zabić.
r
ro
Mahirek nie może teraz iść [wulgaryzm] w pasiaki, bo ryzykowałby utratę kontaktu z Melek, a atrakcyjna krawcowa długo by nie czekała na następnego dyrektora czy prawnika. Mimo wszystko najważniejsze jest dobro Elyf, a nie Haktanyrów. Nieobecność panicza powinna wykorzystać Rana i zwolnić Filiz i Birce za niekończące się plotki. Asli zaś oddelegować do fundacji Haktanyrów za odbijanie narzeczonego Parli Sommer.
E
Elif
To, że Mahirek chce wyciągnąć Kerema z więzienia nic nie znaczy, bo ktoś musi odpowiedzieć za zbrodnie czyli Mahirek powinien pójść siedzieć za Kerema. Skoro niewinnego wypuszczają to niech posadzą winnego. Nie widzę w tym czynie niczego bohaterskiego, a wręcz przeciwnie tchórzostwo Mahirka.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn