"Elif" odcinek 920. Rana podstępem odkupuje od Tarka udziały Hümeyry! Oszuka go i zostawi? [STRESZCZENIE ODCINKA]

DLA TYCH CO KRYTYKUJA. TELEWIZJA MA DUZO PROGRAMOW. ALE WY WOLICIE OGLADAC I KRYTYKOWAC NIE LEPIEJ PRZELACZYC LUB WYLACZYC. ALBO POCZYTAC DOBRA KSIAZKE. KTORYCH JAK SADZE NIE MACIE.

Bardzo mi przypadł ten serial do gustu. Czekam na każdy odcinek.

Za dużo kombinacji w tym filmie.

Skończcie wreszcie z tym gniotem bo żygać patrząc na to!!!!!

To jest serial dla idiotów albo nie wiem dla kogo chyba najgłupszych na świecie

kiedy wreszcie zakończy się ten film , jak długo można zanudzać ludzi , jeszcze w dodatku obcym filmem

Wreszcie to się skonczy, Rana oskubie Tarika ze wszystkiego,, kochas pójdzie siedzieć, Parla sama wpadnie jak śliwka w kompot, Kerem zobaczy jak Parla wstanie z wozka, wesela nie będzie, sułtanka wyjdzie za mąż z nauczycielem matka wstrętna baba się zmieni będzie wesele bogate sultanki i tak się to skonczy ta bajka pozdrawiam

Kerem to powinien w firmie sprawdzać co nawyrabiał szwagier, a nie kręci się jak bąk po gaciach. Vildan zatraciła swój szpiegowski instynkt, trudni się tylko nadzorowaniem Melek i szorstkim wychowywaniem panny Elif. Teraz kończymy 4 sezon to w finale pojawią się nowe wujki i [wulgaryzm]ki, te dobre i złe. Parla jest mdła, ale pasuje do domowników rezydencji. Melek na bogato przyjęła gości przy basenie, ale wyczytałem, że Melek i Tulay nie przepadają za sobą ze względu na różnice w odbiorze Veysela, co nie dziwi.

Kurcze akurat musiała zadzwonić do Kerema Filiz, gdyby nie ona to by zauważył, że Parla odzyskała sprawność i rzucił by ją. Szkoda, że Vildan nie wpadła na to, żeby nagrać na komórce i pokazać to paniczowi jak jego przyszła żona się panoszy. Sureya po dobroci przynosi Pandzie żarcie, a ta się złośliwie się odnosi do niej ze swoim ślubem. Złota Sureya na jej miejscu to bym olała tą hrabinkę i niech by tam zgniła z głodu przynajmniej był by spokój. To nie fair, że taka głupia i cwana pannica zawsze się prześliźnie, kiedy w końcu jej kłmstewka wyjdą na jaw i Haktanirowie przejżą ją na oczy. Ciekawa czy Melek pytała o zgodę panią Macide, żeby zaprosić swoich gości do rezydencji. Służki w swoich pokojach powinny mieć laptopa, żeby ze swoimi bliskimi pogadać przez skypa, no bo przecież nie mają życia z powodu nakładu pracy, że nie maja czasu nigdzie wyjść. A jakie to ma znaczenie dla Vildan jak by Elif najpierw się przewietrzyła a potem by u siebie posprzątała. Pilnowała Elif jak pies ogrodnika a podobno ma dużo pracy. Tarik niby taki cwaniak, zbywał Ranę i traktował ją przedmiotowo, a raptem jak zakochany i naiwny nastolatek spełnia jej wszystkie zechcianki.

Kerem to nie facet,to turecki eunuch, łajza,dziad,niemota, półgłówek i głupek. Jak można zwracać uwagę na takie coś. A jeszcze głupsza ,ale też cwańsza Parla robi wszystkich w konia i ci wszyscy się dają co gorsza. Mają scenarzyści popier....lone w głowach. Jakaś zboczona chęć zaistnienia. Chore wszystko co tego dotyczy.