"Elif" odcinek 998. Wielka radość w serialu! Kto by pomyślał, że tak potoczy się historia Melek i Elif [STRESZCZENIE ODCINKA]

Adriana Słowik
Serial "Elif" wraca po przerwie do telewizji! Już wiadomo, co czeka Melek, Elif, Asli i pozostałych bohaterów tureckiej telenoweli.fot. kadr z serialu "Elif", Youtube.com
Serial "Elif" wraca po przerwie do telewizji! Już wiadomo, co czeka Melek, Elif, Asli i pozostałych bohaterów tureckiej telenoweli.fot. kadr z serialu "Elif", Youtube.com
Serial "Elif" wraca po przerwie do telewizji! Zobacz streszczenie 998. odcinka "Elif", który już niebawem w tv. Już wiadomo, co czeka Melek, Elif, Asli i pozostałych bohaterów tureckiej telenoweli. O ich dalszych losach informujemy w tekście.

"ELIF" ODCINEK 998. W PONIEDZIAŁEK 21.06.2021, O GODZ. 14:00 w TVP1! - SPRAWDŹ

"ELIF" ODCINEK 998.

Serial "Elif" już 21 czerwca wraca do TVP po przerwie związanej z Euro 2020. W 998. odcinku Melek i Mahir bezpiecznie wracają do domu. Asli wyznaje im, że Elif wymknęła się z domu. Mahir wyrusza na poszukiwania dziewczynki, prosząc Melek by została w domu. Kobieta nie może jednak wytrzymać. Już ma wyjść z domu, kiedy na progu pojawia się Elif, a tuż za nią Macide i Kymet.

Radość i zdumienie wszystkich nie mają granic. Macide jest zaskoczona, że Asli mieszka z Melek i Elif. Asli trudno uwierzyć, że Melek pracowała u Haktanrów i że ona i Elif znają Kerema. Melek opowiada, dlaczego razem z Elif musiały nagle opuścić rezydencję, a Macide o swoich poszukiwaniach.

Mahir orientuje się, że zostawił telefon w domu Melek. Gdy przyjeżdża na miejsce Asli informuje go o tym, że Elif się znalazła. Ze względu na gości Mahir nie wchodzi jednak do środka. W drodze powrotnej Mahir zauważa Ranę, rozmawiającą z jakimiś podejrzanymi mężczyznami. Melek chce wyznać Macide prawdę o tym, że jest matką Elif, ale w ostatniej chwili rezygnuje.

Zobacz zdjęcia z 998. odcinka "Elif" w galerii.

W emisji jest już ostatni sezon "Elif". Melek i Elif udało się zbiec przed ludźmi Tarika. Wiodą teraz skromne życie, widma przeszłości nie do końca je opuściły. Parla nie poślubiła Kerema, ale zachowuje się jak jego żona i pani domu. Macide ze smutkiem przygląda się całej sytuacji, nie mogąc pogodzić się z nieszczęśliwym losem swoich dzieci. Kobieta martwi się także o Elif i Sere, które nagle zniknęły z rezydencji. W domu zjawia się za to jej siostra - Kymet (Ozlem Savas), która ponad trzydzieści lat temu uciekła z ukochanym i nie kontaktowała się z rodziną. Macide nie posiada się ze szczęścia. Ta szykuje planuje jednak zemstę!

"ELIF" - ZOBACZ STRESZCZENIA ODCINKÓW!

"ELIF" - O CZYM JEST SERIAL?

Melek pracowała jako służąca i zaszła w ciążę z synem bogatych pracodawców. Nie mówiąc ukochanemu o ciąży, odeszła z pracy. Kenan, przekonany, że kobieta go porzuciła, po pewnym czasie ożenił się i założył rodzinę. Tymczasem Melek urodziła córeczkę. Związała się z brutalnym pijakiem i hazardzistą, który postanowił sprzedać Elif gangsterom, by spłacić długi. Melek musi uciekać wraz z dzieckiem. Jej dawna koleżanka potajemnie zabiera Elif do domu jej biologicznego ojca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Izka
Kimet pewnie gustuje w kuchni egzotycznej tkj. afrykańska, latynowska czy kuchnia dalekiego wschodu i w wykwintnej kuchni europejskiej tkj. włoskiej czy francuskiej oraz chętnie przyrządziła by sobie dania z rosyjskiego kawioru bądź jakieś danie rosyjskie z tym kawiorem.
r
ro
Kimet już nawet ciasteczka zabroniła kupować, tak jakby to z jej konta szlo. Niedługo pewnie przerzuci Haktanirów na parówki i pasztetową. Rodzina Pandy jest zapewne wpływowa i mogłaby jej przeszkodzić w przejęciu majątku. Taka służka to zawsze egzotyka, a ona zwykle ma swój koszt. Nie wspominając już o popędzie miedzy rasowym znanym od wieków. Kiedyś Kimet serwowała bodaj kurczaka to może azjatycki kierunek, uczyła też kucharzyć Parle, ale to chyba były tureckie dania. Panda żadnej służki nie szanowała, pewnie raz czy dwa zabrałaby ją na zakupy i wrzuciła fotki do sieci coby Tolga mógł pomarzyć.
M
Marcin
Już teraz rozumiem dlaczego Kimet podstępnie nie dopuści Pandy do ślubu z paniczem, ponieważ widzi, że ma zapał do żądzenia rezydencją, nad którą sama by chciała przejać władzę i mogła by wtedy swobodnie knuć intrygi przeciwko Haktanirom, a Panda by jej w tym przeszkodziła jak by została panią Haktanir. Dlaczego Kimet miała by chcieć chwalić się czarnoskórą służką przed kontrahentami Mahira. A swoja drogą ciekawe jak by Panda odnosiła się do czarnoskórej służki.
r
ro
Gonca nie była zepsutą damulką, w pewnym momencie chciała wypuścić Elif z niewoli. Tak więc o ile nie oddałaby mu hajsu to zaopiekowałaby się tym dzieciakiem. Kimet mogłaby zatrudnić czarnoskórą służkę by chwalić się nią, przed kontrahentami Mahira. Jednak pewnie zaproponowałaby jej minimalną stawkę i pokój w piwnicy dzielony z Humi i Macide, a wymagania byłyby jak w rodzinie królewskiej.
G
Goha
Sporo dzieciaków w Turcji żebrze, żeby wesprzeć finansowo swoich rodziców no bo przecież w tym kraju jest dom dziecka dla sierot i dzieci z patologicznych rodzin czy porzuconych niemowlaków tak jak w innych cywilizowanych państwach. Turcja to nie trzeci świat, żeby nie było jakiś ośrodków społecznych. Jestem ciekawa jakby Gonca wynajęła dzieciaka z ulicy, żeby przed Mahirem udawał jej rodzone dziecko czy uczciwie by się z nim podzieliła pieniędzmi, które Mahir jej dał. Ciekawe w jakiej kuchni gustuje Kimet i jak by się odnosiła do czarnoskórej służki.
r
ro
Kimet za służkę to by wzięła Humi i Macide, a Kerem ostał by się cieciem. Jednak szybko okazało by się, że brak im fachowości. Wtedy na majordomusa zostałaby zatrudniona ćma barowa Vildan, która z bananem na twarzy dokręcałaby im śrubę, szczególnie chętnie pani Humeyrze. Macide nie wyrabiałaby się w kuchni i załatwiłaby powrót Yildiz, jednak ta nie zagrzałaby długo miejsca w pałacu, bo w jej menu są tylko tradycyjne tureckie dania, a poza tym jej zdrowie już nie te, a wypłatę to by całą chciała. Gonca mogłaby zostać osobistą służką matki sułtanki Kimet, zna się na trendach i jest kuta na 4 łapy, nocami gościła by sułtana Mahira, który szukałby ciepełka, którego szczędziłaby mu sułtanka Melek.
M
Maniek
Z tego co się orientuje to chyba Alev potajemnie wyciągnie kase od Leman to pewnie i bogatego faceta wydoiła by z forsy, czy co do grosza to tego nie wiem. Dlaczego dla Kimet miałoby przeszkadzać te wielkie brwi Reyhan. Ciekawe jakby Kimet odnosiła się do Vildan, Yildyz i Goncy (jako służki).
r
ro
Pytanie czy Alev po wyciągnięciu do niej dłoni nie wzięłaby całej reszty? Czy doceniłaby związek z Mahirem lub Safakiem i czy nie drenowałaby ich kieszeni bez końca. Ta rezolutna dziewczyna na potrzeby wzbudzenia zainteresowania bogacza przedstawiła by Emirhana jako siostrzeńca, którego bohatersko wychowuje. Byłoby to po tym jak Julide zostałaby zabita wzrokiem przez Kimet. Asuman zgoda, gdyby odzyskała Inci mogłaby się zakręcić wokół samochodu Mahira. Gonca niestety nie mogła zajść w ciążę, no ale w Turcji nie brakuje dzieci na ulicy do przygarnięcia Kimet na pewno poniżałaby Reyhan za jej bezkonfliktowość, mega brwi i tracenie czasu na książki skoro tej starej pudernicy trzeba co rusz kibel wyszorować po palącym falaflu!
M
Maniek
Tulay na pewno nie weszła by do serduszka Mahira, bo jest dla niego za stara. Dla Julide i Emirhana byłby z pewnością dostępny z uwagi na ich ponurą przeszłość, którą zafundował im Tufan. Może i na Alev spojrzał łaskawym okiem z uwagi na to, że być może pochodzi z prowincjonalnej patologicznej rodziny i może wcześniej dorabiała sobie w burdelu i na do dodatek jest młoda i ładna z pewnością zajęła by drugie miejsce jako sułtańska żona po Melek. Zlitował by sie również nad pięknymi i młodymi dziewczynami jak Gonca i Asuman, którym też los ich też nie oszczędzał. Ciekawe jak by Kimet jechała po Reyhan za jej dwie lewe ręce.
r
ro
Mahira najbardziej w Melek poruszyło to, że jest samotną matką jednak z całą pewnością Tulay i Inci nie wdarłyby się do jego serduszka. Do Rany się nie ślini, a Birce, Filiz czy Asli nie zauważa. Być może poruszyłaby go historia Reyhan i nie zlałby jej na rzecz Parli czy Sureyi. Lady Cobin: Tarik Tarik, Ty wuju,wysokiś jest jak jamnik,Z dynią niczym czajnik.
M
Maniek
Ciekawi mnie kogo jeszcze sam z własnej woli Mahir chciał za żone poza Melek. Lady Cobin jest szczera do bólu, zawsze mówi co myśli, nawet jak ktoś jej się nie podoba i dlatego jestem ciekaw jak by pojechała po Tariku, bo z pewnością nie przypadł by jej do gustu.
r
ro
Przy Kimet byłaby duża rotacja w pałacu, ona nie rozczula się nad cudzą krzywdą. Macide jak wiemy nie jest znowu taką owieczką, zarówno Tarika jak i Parle toleruje z uwagi na swoje infantylne dzieci. Kimet na małżonkę zaaprobowałaby Rane albo Pande, ew. związek z kuzynką jak na wyższe sfery przystało. Lady Cobin dobrze czuła się wśród młodszych, więc siwego Tarika zwyczajnie by olała albo i kto wie dołączyłaby do jego haremu, ale czy on by sobie tego życzył? Dziwne, że Arzu nie uśmiercili, może miała jeszcze wrócić, ale 5 sezonów to i tak syty wynik. Tak Tulay by jeszcze wepchnęła Julide w ramiona Safaka. Dziwne by to było gdyby któregoś dnia Tulay zaczęła płacić czynsz za lokal Julide.
M
Maniek
Kimet doskonale nadawała by się na sułtankę valide w rezydencji Haktanirów, bo jej siostra w ogóle nie sprawdziła by się w tej roli. Wyobraźmy sobie jak by Mahir przejął majątek po Haktanirach, to ciekawe kto by jeszcze mógł być jego żoną poza Melek i ile by je miał. Ciekawe co by Lady Cobin powiedziała o Tariku jak by był jeszcze prezesem. Dziwne, że Arzu ukradkiem nie uprzyksza życia dla Melek, przecież jest jej obsesyjnym wrogiem. Szkoda, że nie ma Tulay to dzięki temu nie pojawił by się Tufan wiedząc, że to nie sklep Julide i zwiazku z tym nie miał by na kim pasożytować.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn