Niewątpliwie "gwiazdą" pierwszego odcinka "Warsaw Shore" została Ewelina, która już pierwszej nocy we wspólnym domu uprawiała seks z kolegą z ekipy - Pawłem. Internauci nie zostawili na dziewczynie suchej nitki. Ewelina z "Warsaw Shore" postanowiła wypowiedzieć się na temat pamiętnego zdarzenia i ustosunkować się do fali krytyki.
POZNAJ UCZESTNIKÓW "WARSAW SHORE" W SERWISIE WARSZAWA.NASZEMIASTO.PL
POZNAJ UCZESTNIKÓW "WARSAW SHORE" W SERWISIE WARSZAWA.NASZEMIASTO.PL
- Tak, w ogóle nie pamiętałam tej nocy z Pawłem. Dopiero następnego dnia domownicy zaczęli mi opowiadać, co się stało. Wtedy stwierdziłam, że to było przegięcie i że to się nie powinno było w ogóle wydarzyć. Ale z drugiej strony uznałam, że czasu nie cofnę, jestem tylko człowiekiem i też mogę robić głupoty. Chociaż gdybym była trzeźwa, na pewno by się to nie wydarzyło - zapewniła Ewelina w rozmowie z NaTemat.pl
Oglądacie "Warsaw Shore"? ;)
