"Familiada". Karol Strasburger odsłania kulisy życia prywatnego. Los się znowu do niego uśmiechnął!

Karol Strasburger, znany ze swojego specyficznego poczucia humoru prezenter TVP oraz aktor, ma za sobą wiele trudnych chwil. Jego ukochana żona zmarła w grudniu 2013 roku. Strasburger długo nie mógł otrząsnąć się po jej odejściu. Nie wierzył, że jeszcze będzie szczęśliwy i się zakocha. Czekała jednak na niego niespodzianka od losu. Na jego drodze stanęła wówczas Małgorzata Weremczuk, młodsza od niego o 37 lat agentka, z którą ożenił się w 2019 roku.

Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk zostali rodzicami Laury jesienią 2019 r.]czytaj wiecej Strasburger miał wtedy 72 lata. Niedawno gospodarz teleturnieju "Familiada" otworzył się na sprawy prywatne. Tygodnikowi "Świat i Ludzie" opowiedział swojej rodzinie i późnym ojcostwie.

Mamy cudowną córeczkę, która jest spełnieniem naszych marzeń. Przez wiele lat, z różnych powodów, nie było mi dane doświadczyć rodzicielstwa. Nie wiedziałem, co to znaczy być ojcem. Na początku, gdy dowiedziałem się, że będę tatą, euforia zdominowała moje lęki. Choć była to odpowiedzialna i świadoma decyzja, to miewałem gonitwy myśli - jak zniosę nieprzespane noce i wczesne pobudki. Czy będę w stanie nadrobić tyle lat niewiedzy i przygotować się do tej najważniejszej roli życia, skoro nie miałem praktycznie styczności z maleńkimi dziećmi - opowiada w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie".

Jakim ojcem jest Karol Strasburger? 1,5-roczna Laura jest jego oczkiem w głowie. Gospodarz "Familiady" całkowicie stracił głowę dla córki.

Jako ojciec i mąż czuję się fantastycznie i nawet nie chce mi się wychodzić z domu. A jak już wyjdę, to chcę jak najszybciej wrócić. Moje dwie kobiety obudziły we mnie poczucie, że dom to miejsce, które kocha mnie z wzajemnością. Kiedy tak małe dziecko żegna mnie, machając łapką, i mówi "pa, pa", a potem na przywitanie rzuca mi się na szyję, to nie da się opisać tego, co czuję. Coś takiego warte jest wszystkiego - dodaje Strasburger.

Strasburgerowie dbają, aby dziewczyna rozwijała się prawidłowo i wyrosła na mądrą i dobrą kobietę. Starannie dobierają jej bajki. Liczą, że córka - zresztą tak, jak ojciec - zapała miłością do sportu.

Źródło: WideoPortal/x-news