Filip Chajzer to popularny prezenter, którego widzowie znają przede wszystkim z programu porannego "Dzień dobry TVN", który prowadził razem z Małgorzatą Ohme. W czerwcu doszło jednak do rewolucji, a pięcioro gospodarzy śniadaniówki, w tym partnerka Chajzera, straciło pracę. Dziennikarz od pewnego czasu również nie pojawia się na antenie. Wszystko przez problemy zdrowotne. W połowie maja Filip Chajzer poinformował, że dochodzi do siebie pod opieką wybitnych specjalistów. Ulubieniec widzów zniknął z ekranu, ale pozostaje w ciągłym kontakcie ze swoimi fanami dzięki mediom społecznościowym. Ostatnio wyjawił, że jest w terapii. Zdradził również, co takiego usłyszał od swojej koleżanki. Jej słowa są szokujące!
Filip Chajzer jest w terapii. Oto, co powiedziała mu koleżanka
Filip Chajzer chętnie dzieli się z fanami kadrami ze swojego życia prywatnego. Obecnie oddaje się swojej nowej pasji, którą jest gra w golfa. W ostatnim wpisie prezenter opowiedział nieco więcej na temat stanu swojego zdrowia. Zdradził, że jest w terapii, a także opowiedział o szokującym telefonie od swojej koleżanki.
"Fifi - zostało ci kilka miesięcy życia, pół roku to jest MAX!". Takimi słowami powitał mnie kilka tygodni temu głos w słuchawce. Głos należał do mojej koleżanki, która zamiast wybrać się na porządną profesjonalną terapię, urządza tournee po salonach ezoterycznych. Tak widzi rozwiązanie swoich egzystencjalnych problemów. Jak widać nie tylko swoich. Dobrodusznie zapytała też o moją przyszłość. Nie to, że miałbym coś do numerologii albo tarota. Wróżka Merkuria z DDTVN ma zaskakująco wysoką sprawdzalność. Tylko to tak nie działa, że powołując się na osobę trzecią - dzwonisz do kogoś i mówisz - zaraz umrzesz - czytamy.
Prezenter nie wziął jednak słów koleżanki na poważnie. Mężczyzna od pewnego czasu chodzi na terapię, która bardzo mu pomaga.
- Czy się przejąłem? Nie! Ja wybrałem się już jakiś czas temu terapię opierającą się na nauce, a jej główne założenie to zbudowanie poczucia własnej wartości. To dzięki niemu takie bzdury odbijają się od Ciebie jak od tarczy. Kiedy jesteś jak emocjonalny durszlak, wlatuje do Ciebie wszystko, co złe. Przejmowałaś/eś się kiedyś bezsensownym fochem partnera bądź partnerki? To to samo. A po co? - napisał.
Chajzer podkreślił, że nie wiadomo, co każdemu z nas jest pisane, a koniec może nastąpić w każdej chwili. Prezenter dodał, że już jako osiemnastolatek pracował na pełnych obrotach i wierzył, że swoje marzenia spełni dopiero po czterdziestce. Teraz postanowił to zmienić i przestał odkładać pragnienia na później. Swój wpis zakończył bardzo pozytywnym podsumowaniem.
- I wiecie co? To wszystko zaczyna działać. Patrzę na swoje zdjęcie z pola golfowego i pierwszy raz od nie pamiętam kiedy nie widzę smutku w oczach. Miałem go bardzo długo nawet będąc uśmiechniętym - czytamy.
ZOBACZ TEŻ: Objuczeni siatami Lewandowscy na polskiej ziemi. Zapakowali się do auta za milion. Zobaczcie ZDJĘCIA
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
