„Farma 4” odcinek 22. Kaja ma już dość Danki? Wielki chaos na gospodarstwie!

Redakcja Telemagazyn
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
22. odcinek programu „Farma 4” za nami. Myśleliście, że na farmie się uspokoi, a uczestnicy się pogodzą? NIC Z TEGO! Jest jeszcze gorzej, a Kaja... ma dość zachowania Danki. Sprawdźcie, co wydarzyło się w 22. odcinku „Farmy 4”.

Spis treści

Chaos i zamieszanie

22. odcinek programu „Farma” to istna mieszanka emocji, nieporozumień i ciężkiej pracy. Nowe Zadanie Tygodnia okazało się sporym wyzwaniem, a jego realizacja przyniosła uczestnikom sporo frustracji i wątpliwości. „Surfer” jako Farmer Tygodnia nie najlepiej radził sobie z organizacją, co skutkowało chaosem i błędami w przekazywaniu poleceń.

Tak wygląda „Farma 4”
Tak wygląda „Farma 4”
Polsat

Zadanie tygodnia – deszczówka, filtr i śmietana

Nowe wyzwanie składało się z trzech części: zbierania deszczówki, budowy systemu filtracji wody i przygotowania śmietany. Uczestnicy mieli za zadanie skonstruować rynny prowadzące wodę do beczki, a także zbudować filtr do oczyszczania wody. Dodatkowo trzeba było przygotować śmietanę dla Beaty, jednak „Surfer” już na starcie źle przekazał ilość – zamiast czterech litrów podał trzy.

Problemy z organizacją i brak zaangażowania

„Surfer” miał trudności z koordynacją grupy. Z biegiem dnia coraz bardziej gubił się w przekazywaniu instrukcji i kontrolowaniu prac. Wiele osób czuło, że obowiązki nie są jasno podzielone, a zadania realizowane są chaotycznie. Danuta jako jedna z pierwszych upomniała się o konkretny przydział, deklarując, że jeśli dostanie obowiązki, wykona je perfekcyjnie.

Tymczasem Michał i „Ananas” narzekali, że nikt im nie pomaga przy budowie skrzyni na wodę, a reszta czeka, aż skończą. Wiola, mimo chęci odpoczynku, została oddelegowana do pomocy Erwinowi przy montażu rynny, a ostatecznie to ona wykonała większość pracy.

Konflikty i negatywne nastroje

Atmosfera w gospodarstwie była napięta. Danuta, choć zgłosiła się do noszenia wody z rzeki, szybko się zmęczyła i wróciła do odpoczynku. Nie szczędziła przy tym uszczypliwych komentarzy pod adresem Patrycji i Żanety, które wolały relaksować się nad stawem. Patrycja nie ukrywała, że nie może znieść obecności Danuty i nawet wykonała w jej stronę obraźliwy gest.

Kaja próbowała wpłynąć na Danutę, sugerując jej, że jeśli wszyscy mają z nią problem, to może powinna się nad sobą zastanowić. W końcu sama poczuła się zmęczona dźwiganiem wiader i zaczęła mieć pretensje, że wykonuje całą pracę sama.

Krytyka „Surfera” i obawy o wynik zadania

Michał i „Ananas” coraz bardziej wątpili, czy uda się poprawnie wykonać Zadanie Tygodnia. „Surfer” miał problem z jasnym przekazaniem, jak ma wyglądać filtracja wody, a jego wizja zmieniała się kilka razy w ciągu dnia. Michał narzekał, że brak jedzenia wpływa na jego nerwy i nie widzi nadziei na poprawę sytuacji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn