„Farma 4” odcinek 37. - co się wydarzyło?
Cała „Farma” tęskni za Danką
Kolejny odcinek 4. edycji „Farmy” zaczął się od... wielkiej tęsknoty za Danutą, a konkretniej za jej śpiewem. Normalnie zrobiło się dziwnie... - powiedział Surfer. Nawet Michał wydawał się nie być obojętny na jej nieobecność. Doszło już do tego, że farmerzy z Michałem na czele sami z siebie zaczęli śpiewać jej przyśpiewki przy dojeniu krów. Aż można byłoby pomyśleć, że Dana wcale nie opuściła farmy.
Pomału jednak nostalgia mijała, a farmerzy zaczęli się zastawiać, kogo według polecenia prowadzących w swoim liście pożegnalnym Danka mogła pociągnąć ze sobą na dno. Michał był niemal w 100% pewny, że padnie właśnie na niego. Michał od rana jest tutaj bardzo nerwowy - spostrzegł Surfer.

Danka pociągnie ze sobą na dno Michała?
Na farmie zjawiły się siostry Krawczyńskie, by zdradzić tajemnicę pożegnalnego listu Danki. Już na samym początku okazało się, że tego dnia z programem pożegna się kolejna osoba. Po lekturze listu okazało się, że Danuta faktycznie postanowiła pociągnąć za sobą na dno Michała. Tym samym Michał został zwolniony z nadchodzącego pojedynku, ponieważ... automatycznie trafił pod wieczorne głosowanie o być albo nie być w programie.
Zostało już tylko czterech farmerów!
W kolejnym pojedynku o przetrwanie w programie, Żaneta, Kaja, Surfer i Bandi zmierzyli się ze sobą w wyścigu błotnym, w którym mieli za zadanie zebrać i przenieść wyłącznie za pomocą swojego ciała jak najwięcej błota. Zwycięzca mógł czuć się bezpieczny, zaś ostatni farmer dołączał do Michała w wieczornym głosowaniu. Najlepszy okazał się Surfer i zaś najgorzej poszło Żanecie i to ona musiała drżeć o swoją przyszłość.
Nadszedł czas na wieczorne głosowanie. Michał był pewny tego, że Bandi i Surfer w ramach męskiej solidarności nie zagłosują na niego. Jednocześnie zarówno Bandi, jak i Surfer, mieli pewne opory przed głosowaniem na Żanetę, gdyż wcześniej byli razem w sojuszu. Michał do samego końca starał się przekonać farmerów by ci głosowali na Żanetę oczerniając ją w ich oczach.
Jak wyglądało głosowanie? Kaja wskazała na Michała, a Bandi i Surfer... również! Michał wraca do domu! Michał dostał od Danusi swój pocałunek śmierci - podsumowała Ilona Krawczyńska.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl