Jay-Z spełnił swoje kolejne marzenie i nakręcił serial dokumentalny, który swoją premierę miał na festiwalu w Sundance. Jest to tragiczna historia Kaliefa Browdera, młodego czarnoskórego chłopaka, niesprawiedliwie oskarżonego o kradzież i bezpodstawnie przetrzymywanego w więzieniu przez 3 lata. Chłopak po stoczeniu heroicznej walki z systemem, został wypuszczony z aresztu, a jego historia stała się głośna jako przykład nadal silnego rasizmu i niesprawiedliwego traktowania czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych.
Jay-Z już wtedy zdecydował, że chciałby opowiedzieć jego historię i w wywiadzie wspomina swoje spotkanie z chłopakiem. -Przyszedł do mojego biura, chciałem się z nim spotkać i dodać mu otuchy po tym, jak stracił trzy lata swojego życia - powiedział. Kalief Browder, pomimo odzyskania wolności, popełnił samobójstwo w czerwcu 2015 roku, po kilku wcześniejszych próbach, które miały miejsce w czasie pobytu w więzieniu.
Źródło: Associated Press/x-news
