Iza Miko na co dzień nie mieszka w Polsce, tylko w Stanach Zjednoczonych, ale są sytuacje, w których wraca do ojczyzny. Jedną z nich są święta Bożego Narodzenia oraz... premiera nowego filmu! Miko zagrała w nowej komedii pt. "Futro z misia", która miała być duchowym spadkobiercą takich produkcji jak chociażby "Poranek kojota" czy "Chłopaki nie płaczą"?
Kogo w reżyserskim debiucie Michała Milowicza zagrała Iza Miko? Jak wspomina pracę nad filmem? O tym wszystkim opowiedziała nam piękna aktorka.
Jednocześnie Iza Miko wyznała nam, że uwielbia Cezarego Pazurę, a "Nic śmiesznego" to jeden z jej ulubionych filmów!
"Nic śmiesznego" to jeden z moich najukochańszych filmów. Jak mam zły dzień to sobie puszczam "Nic śmiesznego". Wielokrotnie pokazywałam go moim byłym z napisami i musiałam pauzować i pokazywać i tłumaczyć, czemu to jest takie śmieszne - zdradziła nam aktorka.
Widzieliście już "Futro z misia"? Jak oceniacie film?
