Mateusz "Big Boy" Borkowski żegna "starego" siebie
Po raz pierwszy w "Gogglebox. Przed telewizorem" zobaczyliśmy Mateusza "Big Boya" Borkowskiego, gdy ważył ponad 200 kg. W 2016 roku przeszedł operację, od czasu której jest całkiem innym człowiekiem. Schudł 140 kg i zaczął prowadzić zdrowy tryb życia. "Staram się jeść różne produkty, ale zazwyczaj są to: mięso, warzywa i owoce. Nie jem wcale pieczywa. Unikam też innych produktów, które zawierają mąkę (ciast, makaronów). Nie jadam też ziemniaków, choć za nimi jakoś nigdy nie przepadałem. W ciągu dwóch lat zjadłem cztery małe kawałki pizzy" - powiedział w jednym z wywiadów.
Teraz uczestnik programu TTV postanowił raz na zawsze pożegnać "dawnego siebie". Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował swoje czarno-białe zdjęcie sprzed metamorfozy i podpisał je w sugestywny sposób:
R.I.P PROSIAKU 05.07.2016 ???????????? SPOCZYWAJ W POKOJU SMUTNEGO BYŁEGO ŻYCIA ???????????? NIE WRACAJ NIE TĘSKNIĘ NIE POZDRAWIAM ???????????? P.S WIEM ŻE NIE WRÓCISZ BO CIĘŻKO SIĘ Z GROBU ODKOPAĆ SAMEMU
[instagram]https://www.instagram.com/p/CECVNx0JKUG/[/instagram]
Obserwatorzy "Big Boya" nie ukrywają, że zaniepokoili się widząc to zdjęcie. Pierwsze wrażenie nie przywołuje bowiem pozytywnych myśli. "Myślałam, że umarłeś" - napisała wprost jedna z Internautek. "Metamorfoza metamorfozą..... debilny opis. Sory" - dodała inna. Większość osób podkreśla jednak, że metamorfoza Mateusza robi wrażenie i gratuluje mu wytrwałości w dążeniu do celu.
