Grzegorz Czepułkowski nie żyje - na co zmarł?
Grzegorz Czepułkowski zmarł nagle, w dniu 27 marca 2020 roku, mając tylko 46 lat. "Jestem zwykłym facetem który lubi niezwykłe, niebanalne, nieoczywiste rzeczy i miejsca. Kocham podróżować poznawać nowe miejsca, ludzi ich kulturę i zwyczaje, od zawsze interesuję się historią. Lubię dobre kino, dobrą muzykę przy szklance dobrej whisky - pisał o sobie na prowadzonym przez siebie blogu Mr. Mature.
Po pojawieniu się informacji o śmierci Czepułkowskiego, Internauci zaczęli snuć różne teorie na temat przyczyny zgonu dziennikarza i aktora, który pojawiał się m.in. w serialach "Barwy szczęścia", "Klan" czy "Przepis na życie". Niektórzy zaczęli podejrzewać, że w grę wchodzi samobójstwo, dlatego rodzina i bliscy Grzegorza postanowili jednoznacznie uciąć wszelkie domysły.
Prosilibyśmy o opamiętanie się i uszanowanie pamięci po zmarłym Grzegorzu i nie rozsiewania bzdur na temat przyczyn jego śmierci. Do tragedii doszło w czasie gdy Grzegorz spacerował z dziećmi. (...) Główna przyczyna to prawdopodobnie zawał serca, ale ogłosimy oficjalną informację po poniedziałkowej sekcji zwłok.
Niezależnie od przyczyny śmierci, wszyscy znajomi i obserwatorzy Grzegorza Czepułkowskiego są w szoku. Wyrazy współczucia składamy rodzinie i najbliższym.
