„Gwiazdy lombardu”. Nie żyje syn Ricka Harrisona. Miał tylko 39 lat

„Gwiazdy lombardu” to uwielbiany na całym świecie program, w którym już od 2009 roku widzowie mogą śledzić losy prowadzonego przez rodzinę Harrisonów lombardu w Las Vegas. Głównymi bohaterami show są Rick Harrison, jego syn Correy „Big Hoss” Harrison, przyjaciel syna Austin „Chumlee” Russell oraz do pewnego czasu ojciec Ricka, Richard „Staruszek” Harrison, który nieoczekiwanie zmarł w 2018 roku, w wieku 77 lat.

Wygląda na to, że przed Rickiem Harrisonem znów ciężkie chwile. Bohater „Gwiazd lombardu” w piątek 19 stycznia poinformował o śmierci swojego syna Adama Harrisona, który w przeciwieństwie do swojego brata Correya, tylko sporadycznie pojawiał się w programie.

Nasza rodzina pogrążona jest w żałobie z powodu śmierci Adama. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Chcemy w spokoju opłakiwać śmierć Adama – przekazała w piątek rodzina Harrisonów w oświadczeniu dla strony Page Six za pośrednictwem przedstawiciela Ricka Harrisona.

Niedługo później na instagramie Ricka pojawiło się wspólne zdjęcie ze zmarłym synem, w którym ten żegna go poruszającymi słowami:

Zawsze będziesz w moim sercu. Kocham Cię Adamie.

Według doniesień amerykańskiego portalu TMZ, do śmierci Adama Harrisona miało dojść w wyniku przedawkowania. Nie podano jednak konkretnych szczegółów. Wiadomo jedynie, że Policja w Las Vegas prowadzi w tej sprawie dochodzenie.

Adam Harrison był jednym z trzech synów Ricka Harrisona. Oprócz Correya, Rick ma jeszcze najmłodszego syna Jake'a, który na co dzień jednak unika rozgłosu.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl