Po oszałamiającym sukcesie "Milczenia owiec" powstanie kontynuacji tego filmu było czymś oczywistym. Wszak doktor Hannibal Lecter uciekł i żyje gdzieś wśród nas. Postać tego psychopaty tak "urzekła" widzów, że tym razem to on zajął centralne miejsce w fabule. Atmosfera grozy i sceny w filmie na długo mogą pozbawić snu i apetytu co bardziej wrażliwych widzów.
Milioner Mason Verger (Gary Oldman) informuje FBI, że jest gotów przekazać - na ręce agentki Clarice Starling - materiały, które mogą pomóc w schwytaniu Hannibala Lectera (Anthony Hopkins). Verger miał przed laty okazję napotkać na swej drodze Lectera, w wyniku czego stracił twarz - w dosłownym znaczeniu tego słowa. Opętany psychiatra podał Vergerowi narkotyk, po którego zażyciu Mason odciął sobie twarz, po czym nakarmił nią swoje psy. Teraz, potwornie okaleczony, żyje tylko chęcią krwawego odwetu na Lecterze...
Sequel "Hannibal" Ridleya Scotta wprawdzie nie zdobył żadnej nagrody Akademii, ale zyskał uznanie krytyki i publiczności. Znakomitą Jodie Foster zastąpiła z powodzeniem Julianne Moore, a w Hannibala ponownie wcielił się niezapomniany Anthony Hopkins. I tym razem za podstawę scenariusza posłużyła powieść Thomasa Harrisa.
Sprawdź datę premiery w telewizji
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
