W dzisiejszym odcinku "Hell's kitchen" w kuchni szefa Amaro pojawiły się piękne miss i przystojni misterzy, którzy razem z kucharzami mieli powalczyć o uznanie szefa Amaro. W pierwszym zadaniu kucharze musieli nauczyć się błyskawicznego zarządzania zespołem ludzkim… i to jakim pięknym. Kucharzom przydzielono po dwóch pięknych gości. Zadaniem drużyn było przygotowanie w 30 minut naleśników, ale gotować mieli tylko… piękni goście. Kucharzom związano ręce i mogli jedynie koordynować prace miss i misterów w kuchni! W trakcie konkurencji, w kuchni niespodziewanie pojawił sie szef Amaro.
CZYTAJ TAKŻE:
"HELL'S KITCHEN" ODCINEK 9. NAJPIĘKNIEJSI POLACY WALCZĄ O UZNANIE SZEFA AMARO [WIDEO+ZDJĘCIA]
"HELL'S KITCHEN" ODCINEK 8. ODPADŁ GRZEGORZ GRĘDA!
Proszę na chwilę stop. Artur złamał regulamin, widziałem jak pomagał rękami. Ostrzegałem, to jest dyskwalifikacja, idziecie do domu! Widzimy się na karze! - zagrzmiał Amaro.
Tak drużyna Artura pożegnała się z dalszą rywalizacją, a w kuchni przyszedł czas na ocenienie naleśników przygotowanych przez najpiękniejszych ludzi w Polsce. Naleśniki na słodko, w piwie i z krewetkami - to między innymi takie dania przygotowały drużyny. Najsłabsza w tej konkurencji okazała się drużyna Mai z Rafałem Maślakiem na czele i to oni dołączyli na karze do Artura. Pozostali udali się na zasłużoną nagrodę - zabiegi w klinice urody! Przegranym na karze potrzebna była benedyktyńska cierpliwość musieli oni bowiem oddzielić kolorowe ziarna pieprzu od czarnego, a następnie całość zmielić!
Podczas serwisu gośćmi na sali byli miss i misterzy obecni przy poprzednim zadaniu. Na kuchni jak zwykle nie brakowało emocji i pomyłek. Całe szczęście serwis udało się doprowadzić do końca!
Kultura i rozrywka

Szef Amaro zdecydował, że uczestnicy wyjątkowo mogli wybrać spośród siebie dwie osoby, które zasługują na finał. Kucharze mogli głosować na siebie. Amaro nie zgodził się z nominacjami uczestników.