Drugi odcinek LIVE otworzyła cała siódemka finalistów "Idola" śpiewając wspólnie "Freedom" George'a Michaela. To doskonała zapowiedź tego, co miało dziać się przez cały środowy wieczór. Uczestnicy mierzyli się bowiem z hitami muzycznych gigantów światowej sceny. W jury nie zabrakło Wojtka Łuszczykiewicza, który mimo unieruchomienia pojawił się za stołem jurorskim. - Wziąłem zapas tabletek na cały tydzień i dzisiaj wszystko mi się będzie podobało - zapowiedział.
Mariusz Dyba zaprezentował się w jednej z najlepszych rockowych ballad w historii - "Layla" Erica Claptona. - To mocny utwór. Dla mnie było chyba więcej żaru w orkiestrze niż w tobie - wyznała Ela Zapendowska. "Fly me to the moon" Franka Sinatry zaśpiewał, a w zasadzie zaswingował Jakub Krystyan. - Wciąż jesteś dla mnie zagadką. Nie wiem, gdzie jest twój koniec - zauważył po występie Janusz Panasewicz.
Adrian Szupke zaśpiewał "Light my fire" The Door. - Ten numer to jest moja muzyka, miałem nadzieję, że tego nie schrzanisz - wskazał Wojtek Łuszczykiewicz, po czym dodał, że pójdzie za Adrianem wszędzie. Kolejna na scenie pojawiła się Żelka, czyli Angelika Zaworka, która zmierzyła się z utworem "The Best" z repertuaru Tiny Turner. Ewa Farna zwróciła uwagę, że Żelka ma piękne nogi, ale dodała także: - Nie wyobrażam sobie takiego wykonania w finale.
Czas na Karolinę Artymowicz, która zaśpiewała "Your song" Eltona Johna. - Jesteś osobliwością tego programu. Jesteś kimś, na kogo się czeka - wyznał Janusz Panasewicz. Kolejny na scenie pojawił się Adam Kalinowski. Jego wykonanie "Another one bites the dust" Queen wzbudziło skrajne emocje wśród jurorów. - W twoim przypadku stres jest jak nasze przyszłe emerytury - nie istnieje - zauważył jednak Wojtek Łuszczykiewicz.
Zagrożona w ubiegłym tygodniu Patrycja Jewsienia zaprezentowała się tym razem w piosence "Nothing Compares 2 U". - Pokazałaś, że należysz do finału. Dzisiaj naprawdę mi się podobało - przyznała Ewa Farna. To był ostatni występ przed ogłoszeniem wyników głosowania widzów. Do dogrywki trafili Adam Kalinowski i Adrian Szupke. Adam zaśpiewał "Brake on through" The Doors, a Adrian "Kołysankę dla nieznajomej" zespołu Perfect. Cza na głosowanie jurorów. Ela i Janusz zagłosowali na Adriana, a Wojtek i Ewa na Adama. Ponownie decydowały głosy publiczności.
W 2. odcinku LIVE z "Idola" odpadł Adrian Szupke!
