Idris Elba twierdzi, że jest za stary na rolę agenta 007. Aktor zdementował medialne plotki o tym, że zastąpi Daniela Craiga w kolejnych częściach "Jamesa Bonda".
Idris Elba w programie „Good Morning America” zdementował plotki o przejęciu roli od Daniela Craiga. 43-letni aktor stwierdził, że jest już dla niego za późno na drogie samochody, piękne kobiety i Martini. Podobno nie rozmawiał też z nikim z Sony Pictures, o czym media spekulują od dłuższego czasu. Nadal nie wiadomo kto zagra tajnego agenta w kolejnej produkcji. W wyścigu o rolę Jamesa Bonda prowadzi teraz Tom Hiddleston.