Zbigniew O. nie żyje. 50-latek był wielokrotnym uczestnikiem teleturniejów TVP. Jak informuje Super Express, można było oglądać go m.in. w "Jeden z dziesięciu" czy "Va Banque".
50-latek zaginął kilka dni temu. Jak czytamy na profilu Gdziekolwiek jesteś, mężczyzna w poniedziałek, 22 marca, około godziny 12.30 rozmawiał z kolegą z pracy poprzez messengera. Około godziny 14 napisał smsa do swojego szefa , w którym poinformował go, że zakończa pracę i nikt go więcej nie zobaczy.
23 marca zostało otwarte przez straż mieszkanie pana Zbigniewa, gdzie jak się okazało pozostawił telefony, dokumenty i karty kredytowe na stole. W całym mieszkaniu było wiele śladów krwi. Nikt nie wie kiedy i o której godzinie opuścił mieszkanie, sąsiedzi nie słyszeli i nie widzieli pana Zbigniewa.
Niestety dzisiaj potwierdziły się najgorsze obawy. Pan Zbigniew O. nie żyje. Zwłoki mężczyzny policja znalazła przy zbiorniku wodnym w okolicach granicy Jaworzna i Sosnowca.
