Minister kultury prof. Piotr Gliński został zaproszony do programu "Minęła dwudziesta" przy okazji dyskusji dotyczącej premiery sztuki "Śmierć i dziewczyna" we wrocławskim Teatrze Polskim. Nowy minister wystosował do marszałka województwa dolnośląskiego pismo, w którym domagał się natychmiastowego wstrzymania przygotowań do premiery. Jak tłumaczył w programie, żądanie było podyktowane faktem, iż podczas przedstawienia, miało dojść do aktu seksualnego w wykonaniu zagranicznych aktorów pornograficznych.
Dziennikarka TVP Info Karolina Lewicka przytoczyła treść artykułu konstytucji, mówiącego o wolności artystycznej i pytała swojego rozmówcę, czy on wciąż w Polsce obowiązuje. Prof. Gliński w końcu stwierdził, że program "Minęła dwudziesta" jest "propagandowy, tak jak cała stacja, która uprawia manipulację od kilku lat". Dodał też, że wkrótce "to się zmieni, bo tak Telewizja Publiczna funkcjonować nie powinna".
Po emisji programu, dziennikarka została zawieszona przez prezesa Telewizji Polskiej. Jednocześnie, dziennikarze TVP Info przygotowali list otwarty do ministra kultury prof. Piotra Glińskiego z żądaniem przeprosin za słowa o propagandzie i manipulacji. Pod listem podpisał się także prezes Telewizji Polskiej.
