"Klan". Dorota Naruszewicz znalazła się w trudnej sytuacji. Boi się, że matka jej nie pozna!

Adriana Słowik
Fot. Sylwia Dąbrowa
Fot. Sylwia Dąbrowa
Dorota Naruszewicz, czyli gwiazda serialu "Klan" znalazła się w bardzo trudnej sytuacji z powodu pandemii koronawirusa. Chodzi o jej matkę, która przebywa w jednym z domów opieki dla seniorów.

Dorota Naruszewicz martwi się o matkę

W 2017 roku u matki Doroty Naruszewicz zdiagnozowano Alzheimera. -Mama zawsze była niezależna, decydowała o sobie z łatwością. Od dłuższego czasu żyła sama, ale bardzo dobrze się z tym czuła. Może nie była wulkanem energii, ale to właśnie na emeryturze odbyła większość wycieczek po Europie, a nawet dalej. Była bardzo towarzyska, lubiła organizować w domu spotkania, miała przyjaciółki, z którymi się spotykała. Chętnie chodziła do kina, lubiła czytać, oglądała filmy, seriale... - opowiadała w rozmowie z Faktem aktorka.

Kiedy problemy z pamięcią zaczęły postępować, a pani Bożena nie była już w stanie o siebie zadbać, aktorka zdecydowała się umieścić mamę w jednym z podwarszawskich ośrodków dla seniorów. Przez pandemię koronawirusa Dorota Naruszewicz znalazła się jednak w bardzo trudnej sytuacji.

Z powodu pandemii ośrodek został zamknięty dla odwiedzających. To bardzo trudne dla mnie, bo jeździłam tam regularnie - powiedziała Naruszewicz magazynowi "Świat & Ludzie".

[instagram]https://www.instagram.com/p/B_uKKnqFgEL/[/instagram]

Gwiazda serialu "Klan" obawia się, że matka już jej nie pozna. Choroba zdiagnozowana u seniorki w 2017 roku cały czas postępuje.

Źródło: WideoPortal/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antybotox
No i co z tego. Tez jej nie poznałem od tego botoxu.
T
Tejla
Biedna nie ma zajecia w tv1 niech idzie do tvn. Nie ma kasy to zebra na matke. Zawuodlam sie na niej.
B
Bibi
Oddała mamę do ośrodka a teraz wielki płacz bo je nie pozna. Może trzeba było wcześniej o tym pomyśleć. A nie teraz aby tylko zaistnieć robić z siebie ofiarę.
M
Marianna
Trzeba nie było oddawać mamy do ośrodka, tylko zatrudnić fachową pomoc.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn