Konkurs "Kamienie na szaniec". Wygraj książkę!

Przyjaciółkę zdobyłam samoistnie, nie zastanawiałam się nad tym, czy zawsze będziemy blisko, czy łącząca nas więź kiedyś zniknie. Od pierwszego spotkania na szkolnym korytarzu, od pierwszych uśmiechów wiedziałyśmy, że jesteśmy do siebie tak podobne, że zrozumiemy się bez słów, że trzymając się za ręce pokonamy wszelkie przeciwności. Nie było tematu, na który nie mogłam z nią porozmawiać. Niczego się nie krępowałam, bo miałam stuprocentową pewność, że mnie nie wyśmieje, nie wykpi, nie powie: "To bzdury, po co mi o tym mówisz, nie masz ważniejszych spraw na głowie?!". Wspierała mnie we wszystkim. Nawet jeśli miałyśmy różne zdania, gdy się pokłóciłyśmy, nie wytrzymałyśmy bez siebie dłużej niż trzy dni. Brakowało mi jej śmiechu, rozmów szeptem do północy, cierpliwego tłumaczenia matematyki, spontanicznych i szalonych pomysłów, wzajemnego robienia sobie makijażu i pożyczania ubrań, plotkowania o chłopakach i koleżankach ze szkoły, nieudolnych próbach nauczenia się gotowania...Przez lata stworzyłyśmy cudowny wachlarz wspomnień, przeżyć i emocji, których nie mogła mi dać żadna inna osoba na świecie. Jej obecność była dla mnie tak oczywista jak oddychanie, więc gdy nagle los mi ją zabrał, tak nieoczekiwanie i brutalnie wydawało mi się, że i moje serce przestało bić. To niesprawiedliwe! Cholernie niesprawiedliwe! Nigdy nie wybaczę sobie, że tak rzadko mówiłam jej jak wiele dla mnie znaczy, jak wspaniałą jest przyjaciółką...

Przyjaźń jest ważna w naszym życiu chociaż często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Będąc otoczony przyjaciółmi łatwiej jest przez życie przebrnąć przez gorsze momenty i weselej jest dzielić radość ze szczęśliwych chwil. Życie bez przyjaciół dla mnie byłoby puste, przyjaciele nie tylko są na dobre ale i na złe, nie tylko biorą ale również dają. Można z nimi spędzić mocno przegadane chwile ale i również przemilczeć cały dzień bez poczucia skrępowania że nie mamy ochoty o niczym mówić. Ważne jest też by także nasza najbliższa osoba była naszym przyjacielem, bo jeśli w tej drugiej połówce nie odnajdziemy takiej osoby życie na dłuższą metę z nią gdy już opadną pierwsze zauroczenia może stać się dla nas nie do zniesienia. Ważne jest by mieć poczucie że ten przyjaciel jest nawet jeżeli nie odzywa się za długo to wiemy że kiedy tylko nadejdzie taka potrzeba pojawi się. Mi całe szczęście udało się mieć grupę takich osób i mam nadzieję że nigdy ich koło mnie nie zabraknie

Bardzo ważna, można polegać na sobie, ale żeby zaufanie było na pierwszym miejscu. Nie rywalizacja, ale pomoc, wspólne łzy i radości. Przyjaźń jest wtedy, kiedy nie ma drugiej takiej osoby, do której wykonujesz pierwszy telefon, gdy dowiadujesz się o ważnych rzeczach, podejmujesz decyzję, przeżywasz rozczarowanie czy znowu się zako[wulgaryzm]esz. Ta radość dzielenia, długi staż niemalże od piaskownicy, lata wygłupów, młodości, najpiękniejsze chwile, szalone dni, ale także te monotonne zawsze dzielone między dwie połówki, które są trwalsze niż niejeden związek. Przyjaciel to skarb, ale trzeba o niego dbać, być ramieniem, by później w potrzebie także oprzeć się na nim, mknąć przez życie z kimś kto jest stały tak jak ona jest stała już kilkanaście lat z niezmienną pogodą ducha, uśmiechem i ciepłym sercem, które przeżyło tak wiele, a bije do mnie ciągle tak samo żywo i chcę by biło do końca choćby nas morza rozdzieliły...

Przyjaźń jest dla mnie bardzo ważna. Dlaczego? Nadaje ona sens mojemu życiu. Moją Przyjaciółkę traktuję jak najbliższą rodzinę, to właśnie Jej mogę zwierzyć się z największych tajemnic. Mój Mąż nie wie o mnie tyle ile właśnie Ona. Gdyby Jej zabrakło poczułabym wielka pustkę. Wspieramy się wzajemnie i zawsze możemy na siebie liczyć. Wiem, że gdyby wszyscy się ode mnie odsunęli to Ona by przy mnie pozostała. Nigdy mnie nie ocenia i nie krytykuje nawet jeśli nasze zdania w jakiejś sprawie się różnią.Przyjaźń jest czasem trwalsza niż więzi rodzinne ponieważ Przyjaciela wybieramy sami a rodzinę już nie.

Dopiero jak do kin wszedł film ludzie zainteresowali się książką... dno i wodorosty... a teraz jakimiś głupimi komentarzami walczycie o książkę która jest dostępna w bibliotece w waszej szkole. Jak łatwo manipulować ludźmi... zaraz będą nosić koszulki z nadrukiem "Zośki" podnieceni faktem że byli w kinie na "fajnym filmie akcji" Pozdro dla kumatych...

Przyjaźń - słowo samo w sobie zawiera tak wiele uczuć, jest czymś wyjątkowym. Moja definicja przyjaźni nie jest skomplikowana, uważam, że jest to coś głębokiego, coś co sprawia, że czujemy się w życiu przyjaciela ważni, w przyjaźni nie powinniśmy zazdrościć, powinniśmy cieszyć się z sukcesów przyjaciela, wspierać go, czasem zganić za złe zachowanie, ale być przy Nim na dobre i na złe, być w zdrowiu i w chorobie. Przyjacieli nie liczmy nigdy na ilość, ale na jakość. Nie potrzebne nam jest grono ludzi, którzy będą udawać naszych przyjaciół, a w złej sytuacji nie będzie przy Nas nikogo, najważniejsze jest to, żeby mieć tych szczerych, oddanych ludzi, na których zawsze będziemy mogli liczyć. I wtedy gdy będziemy skakać z radości i w sytuacjach gdy świat będzie nam się walił. Czy długość przez jaką trwa przyjaźń jest ważna? To zależy, bo niekiedy bardziej możemy liczyć na osoby, które od niedawna zawitały w naszym życiu, niż te które trwają od lat, ale to nie jest oczywiście teoria. Ważne żebyśmy potrafili dbać o to co tworzymy, byśmy nie zaniedbywali, byśmy byli zawsze jeśli ważna jest w naszym życiu przyjaźń. I cieszę się, że mam takich wspaniałych przyjaciół w swoim życiu.

Przyjaźń co to jest ? Można by powiedzieć, że to banalne pytanie, ale czy na pewno .Czym zatem jest przyjaźń? Wielu zapewne odpowie, że jest to więź łącząca dwoje, lub kilkoro ludzi i w sumie na tym kończy się definicja, ale to przecież nie takie proste. Niektórzy dodadzą zapewne, że to bezkonfliktowy związek, układ, w którym wszyscy doskonale się rozumieją i dogadują między sobą. Jednak życie i rzeczywistość wcale nie są takie różowe. Bo przyjaźń nie polega na tym, że ma się z kim iść na piwo, że ma się z kim poplotkować, pożartować, owszem, ale to coś znacznie głębszego, bo Przyjaciel to ktoś, kto nigdy nie zostawi, kto nigdy nie powie, że nie ma czasu, Przyjaciel to ktoś, kto potrafi usłyszeć krzyk ciszy naszej samotności, ktoś, kto potrafi mówić, kiedy my chcemy słuchać i ktoś, kto milczy kiedy my mówimy, a przede wszystkim, gdy milczymy, to ktoś, kto potrafi sprawić, że nawet zza najczarniejszych chmur zaświeci słońce. Bo Przyjaciel jest jak pochodnia, która rozprasza ciemności cierpienia i smutku, wskazując drogę ku szczęściu. Żeby mieć przyjaciela samemu trzeba zachowywać się jak przyjaciel !

Przyjaźń jest dla mnie bardzo ważna ponieważ: mam z kim spędzić czas, powierzyć swoje troski, zmartwienia. Często spotykam się ze swoim przyjacielem i dzięki temu mam dobry humor. Przyjaciel zawsze wesprze, pomoże- dlatego warto go mieć :)

Znakomita kobieta, czuła matka i żona. Odnajduje się w każdej z tych ról. "Znam" od lat...śledzę każdy krok, jestem zawsze gdy mnie potrzebuje. Tak to moja przyjaciółka, tak mogę z dumą o niej powiedzieć. Przebrnęłam w życiu przez wiele różnych znajomości....nauczyłam się rozróżniać "przyjaźnie" takie od załatwienia jakiejś sprawy, po taką bezinteresowną Każdy na tym świecie potrzebuje osoby, za którą wskoczyłby w ogień. Przyjaźń jest większym skarbem od wielu innych rzeczy, które nas w życiu spotykają. Ona zawsze jest i będzie o ile będziemy ją pielęgnować do przyjaźni trzeba dojrzeć a dojrzałość to prawdziwy atut Są ludzie, którzy potrzebują kogoś, komu mogą się wypłakać, bo ich problemy przerastają. Takie rzeczy zdarzają się nie tylko w filmie. A ONA zdobywa świat, idzie naprzód bez względu na wszystko.....a razem z nią pozbywam się mojego lęku przed światem. Czasem przebojowa, mimo strachu i przeciwności idzie dalej....i nigdy nie zawraca

Przyjaźń jest dla mnie jedną z nadrzędnych wartości w życiu. Dlaczego? Nauczyłam się ją doceniać. Wiele sytuacji pokazało że nie warto myśleć egoistycznie. Gdyby nie bliskie osoby nie poradziłabym sobie sama z codziennością. Poznałam samotność, pustkę i żal po stracie wspaniałych osób. Nauczyło mnie to otwierania serca na innych dopóki mogą być na naszej drodze. Kiedy upadam wiem, że pojawi się ręka, którą chwycę i że nieraz też wyciągne dłoń i powiem: -Wstawaj. Idziemy dalej.- Chcę móc ufać.

Drogi Przyjacielu czasów chmurnych i bzdurnych… W uszach pobrzmiewa ton dobrze znanej piosenki, a ja zanurzam się w oceanie dzieciństwa. Ciepło tam jakoś, swojsko, wesoło. I coś każe mi zanucić: „Gdzie jesteś, Mały Książę, gdzie? Odszedłeś z mej książeczki kart. Czy po pustyni błądzisz znów, Rozmawiasz z echem pośród skał?...” Ooo, a jednak usłyszałeś! I jak onegdaj wyskoczyłeś do mnie z uśmiechem, tak naprawdę nie wiadomo skąd. Zastanawiałem się, czy jeszcze pamiętasz tego bobasa ze zdjęcia, który nieśmiało gaworzył, próbując raczkować? Zawsze mi się wydawało, że jestem dla Ciebie wyjątkowy, a przecież takich domorosłych kumpli miałeś na pęczki… Zaiste, musiałeś pamiętać! To przecież z Twoich ust usłyszałem najpiękniejszą definicję przyjaźni. Czy pamiętam pierwsze chwile, gdy Cię poznałem? Ależ skąd. Maluszki to takie stworzonka, które wystawiają dziubek po mleczko i… obraz staje staje się coraz wyraźniejszy. Tamta kobieta o oczach barwy hebanowego drewna, nazywana przeze mnie ma-mu-sią. To ona zabrała mnie do Twojego świata, pilnowała, bym często bywał na wyjątkowej planecie. I po latach przyznam z pełną świadomością, że tak mocno, tak niecierpliwie, czekałem tylko na odgłos Twych kroków, spersonalizowanych w ukonkretniowej już Osobie… "Poznaje się tylko to, co się oswoi, a ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół”. Uwielbiam refleksje rodem z bajkowej powiastki. I pochwalę się, że nie potrzebowałem buszować po magazynach /choć lubię/, by przed wielu laty wejść na szlak szlachetnego uczucia, zwanego właśnie przyjaźnią… Brakowało mi na przysłowiowy chleb - wspomogła finansowo, miałem dylematy, może nawet stany depresyjne - wysłuchała i poradziła, w godzinach dobrych- zawsze dzieli uśmiech na dwoje. Przyjaźń to bowiem ogromny dar serca, ale także wielki obowiązek, czasem poświęcenie, zawsze zobowiązanie. Kasiu, pewno nie słyszysz, ale wiedz, że z serca Ci DZIĘKUJĘ… A Ty, Mały Książę, przyjmij ode mnie białą, niezapisaną kartkę. Czemu tak? Bo aby coś zrozumieć, jak mówiłeś, nie potrzeba zgrabnych literek, wystarczy patrzeć tylko … albo aż - sercem! Obejmując mnie, dziwisz się, że takie duże chłopisko ze mnie wyrosło. Czas zmienił tylko to, co cielesne. W głębi serca szelmowsko śmieje się tamten dzieciak, któremu udało się nie zapomnieć, jak to często mają w zwyczaju Dorośli. „Czy tam, gdzie świeci złoty wóz Oglądasz Ziemię w swoich snach, Gdzie pozostała z dawnych dni Niby wspomnienie bajka ta ?” Ale tych słów już nie usłyszałeś, Mały Książę, żeglując na kolejną z gwiazd. Gdy następnym razem odwiedzisz me kochane Skarby - rezolutną dziewczynkę i wesołego chłopczyka - może zaglądniesz i do mnie? Albo chociaż znacząco mrugniesz oczkiem i znów zaczniemy zbierać muszelki wspomnień, wypatrując w nich tego, co bezcenne i nieprzemijające, czego nie zabierze nam już nikt… A fundamentem będzie właśnie przyjaźń!

chciałam tylko napomniec ze przez omylke wyslalo mi sie 2 posty wiec 2 posty ta jedna osoba pisala sorki :)

Przyjaźń jest dla mnie jedną z najważniejszych wartości w życiu. Nie wyobrażam sobie życia bez moich przyjaciół, tak jak nie wyobrażam sobie życia bez słońca. Bo moi przyjaciele są dla mnie właśnie jak słońce. Dodają blasku każdemu z moich dni. Promienie słońca potrafią sprawić, że każdy dzień wydaje się lepszy, tak samo promienne uśmiechy przyjaciół dodają pewności, że będzie dobrze. Tak jak słońce czasami chowają się za chmurami - różnicami zdania, drobnymi sprzeczkami, by potem wyjrzeć zza tych chmur z jeszcze większym blaskiem i by dzięki tym chwilowym ciemniejszym chwilom jeszcze bardziej docenić naszą przyjaźń. I właśnie dzięki moim przyjaciołom każdego dnia ze spokojem zasypiam, bo wiem, że moi przyjaciele będą ze mną - jest to rzecz, której jestem tak pewna, jak tego, że każdego poranka wzejdzie słońce/

PRZYJAŹŃ jest dla mnie pewną ostoją, jest niczym powierniczka moich pragnień, marzeń i tajemnic. Przyjaźni mogę powierzyć część siebie, część mojego czasu i jeszcze więcej moich słów. Ona jest moją dobrą duszą z którą spędzam swoje chwile, zawsze szczęśliwie i mile. Przyjaźń jest częścią mojego dnia, moją motywacją, moim uśmiechem i codziennością, dzięki nie każdy dzień witam z radością. To właśnie ona potrafi mną pokierować, rozchmurzyć moje myśli i natchnąć mnie optymizmem. Przyjaźń ma dla mnie wielkie znaczenie, bo jeśli jest prawdziwa, to buduje i łączy ludzi na całe życie:)

Ciężko napisać o przyjaźni krótko... To jedna z najważniejszych wartości w moim życiu. Bez przyjaciół moje życie byłoby bezbarwne, jałowe... Kiedyś ktoś powiedział, że "Przyjaciel to po prostu rodzina, którą sami sobie wybieramy". Zgadzam się z tym stwierdzeniem w zupełności. Samo pojęcie "Przyjaźń" jest dla mnie wyjątkowe. Dla takich właśnie ludzi wyjątkowych zarezerwowana. Dlatego drażni mnie gdy ludzie nadużywają tego pojęcia. Nie można mieć setki przyjaciół. Przyjaciel jest jeden, dwójka, czy trójka, choć to już dużo. Mieć przyjaciela w życiu to prawdziwe szczęście.