Dlatego też niejedna firma starała się namówić piosenkarkę na udział w reklamie. W końcu się udało.
Jak dowiedział się Fakt, za akcję promocyjną jednego z banków artystka zgarnęła 450 tys. złotych. Podobno pertraktacje z Kasią Kowalską trwały bardzo długo, bo piosenkarka nie była przekonana, czy powinna wykorzystywać swój wizerunek. Ale w końcu się zdecydowała.
Zobacz również: Torturowali Gorczycę!
Czytaj także:
Usuwa się w cień!

Wideo