Krzysztof Globisz ożenił się ze swoją fanką! Agnieszka Globisz już od ponad 30 lat jest jego największą miłością!

ZOBACZ ZDJĘCIA

Krzysztof Globisz to postać, której raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Słynny aktor, który wystąpił w dziesiątkach produkcji teatralnych, filmowych i telewizyjnych już od wielu lat jest uważany za żywą legendę polskiego aktorstwa. Krzysztof Globisz wzbudza ogromne zainteresowanie nie tylko za sprawą swoich aktorskich kreacji, ale także życia prywatnego, w którym wiele się działo.

W młodości Krzysztof Globisz poślubił pewną kobietę. Jednak zaledwie po 3 latach para postanowiła się rozstać. Sam aktor nie jest zbyt wylewny jeśli chodzi o jego pierwsze małżeństwo. Po rozwodzie, Krzysztof Globisz zaczął topić swoje smutki w alkoholu, balując do białego rana. I to właśnie na jednej z imprez w swojej ulubionej Piwnicy pod Baranami, aktor poznał niejaką Agnieszkę, która jak się później okazało, odmieniła jego życie. Co ciekawe, kobieta była jego fanką od czasu, gdy po raz pierwszy zobaczyła go na deskach Starego Teatru w „Antygonie”. Z czasem zaczęła pojawiać się na wszystkich sztukach, w których grał.

Nie wystawała wprawdzie pod domem ukochanego artysty ani nie jeździła za nim po kraju. Wystarczyło, że kochała teatr - opisywał magazyn Rewia, słowa którego przytacza serwis Viva.

Krzysztof Globisz kompletnie zadurzył się w studentce Akademii Wychowania Fizycznego. Miała imponować mu tym, że w przeciwieństwie do niego jest niezwykle poukładana i spokojna. Nie trzeba było długo czekać, aby aktor znienacka oświadczył się Agnieszce podczas ich pierwszej wspólnej wyprawy w Tatry. Pomimo początkowych wahań, kobieta postanowiła zaryzykować i zdecydowała się na małżeństwo ze swoim aktorskim idolem!

Umarłbym, gdyby mnie opuściła. Gdyby ktoś zapytał, co jest dla mnie szczęściem, odpowiedziałbym: przekonanie, że nigdy nie rozstanę się z żoną. Ona jest dla mnie centrum świata - przytacza słowa aktora Viva.

Od tego czasu zakochani są nierozłączni i doczekali się dwójki pociech: urodzonego w 1989 roku Krzysztofa oraz Jana, który przyszedł na świat w 1996 roku. Rodzinna sielanka Globiszów trwała przez następne lata, aż do 2014 roku, kiedy to aktor niespodziewanie dostał udaru. To właśnie dzięki ukochanej żonie Krzysztof Globisz zawdzięcza to, że żyje. Ta zaalarmowana przez aktora natychmiast powiadomiła kogo trzeba i aktor błyskawicznie trafił do szpitala. Agnieszka odwiedzała pogrążonego w śpiączce męża tak często, jak to było tylko możliwe. Nie traciła nadziei nawet mimo niezbyt optymistycznych prognoz.

Ukochana aktora była przy nim, gdy ten wybudzał się ze śpiączki. Gdy udawała azjatycką masażystkę z ich ulubionej sceny z filmu „Dzień świra”, w pewnym momencie usłyszała śmiech ukochanego…

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl