Spis treści
Krzysztof Rutkowski wyjadaczem show-biznesu
Krzysztof Rutkowski jest jedną z najbardziej kolorowych postaci w show-biznesie. Najsłynniejszy polski detektyw zadziwia, szokuje, wzbudza skrajne emocje, a co najważniejsze każda jego aktywność generuje rekordowe zasięgi.
Trzeba też przyznać, że potrafi celebrować życie. Wystarczy przypomnieć o wszystkich imprezach rodzinnych. Urodziny dzieci, odnowienie przysięgi małżeńskiej, czy rocznice ślubu, nie mówiąc o „imprezie” kościelnej z okazji imienin świętego Krzysztofa, patrona kierowców, są organizowane z wielką pompą. Na bogato! 64-latek w ubiegłym tygodniu ogłosił, że stanie w klatce ze Zbigniewem Stonogą podczas najbliżej gali CLOUT MMA. Można? Można!
Koniec z charakterystyczną fryzurą?
Znakiem rozpoznawczym Krzysztof Rutkowskiego jest fryzura, niegdyś „na amerykańskiego żołnierza”. Polski Johnny Bravo, jak nazywają go internauci zdradził ostatnio, że inspirację czerpał z gry Minecraft, której fanem jest Junior. Kto stoi za charakterystyczną, bujną „konstrukcją”? Warszawski barber, którego Rutkowski odwiedza przynajmniej raz w miesiącu.
Włosy układam 40 minut. Nie robię tego codziennie, ale jeśli się na nie decyduję, używam do tego sporo lakieru. Ubolewam, że tego lakieru, który stosuję, nie można kupić stacjonarnie i dlatego muszę go zamawiać w sieci - przyznał w jednym z wywiadów.
Jak widać, Krzysztof Rutkowski nie planuje zmiany fryzury. Teraz wsiadł w swojego, wartego ok. milion złotych, Mercedesa-Maybach GLS i pojechał, aby profesjonalista zaopiekował się jego włosami! Zobaczcie.
Krzysztof Rutkowski wsiadł w auto warte MILION złotych i poj...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
