"Ku jezioru" to rosyjski serial, który w październiku 2020 r. trafił do biblioteki polskiego Netfliksa i z miejsca stał się hitem. Mrożąca krew w żyłach opowieść o groźnej epidemii powstała w 2019 roku i dla wielu widzów okazała się prorocza - wpasowała się w rzeczywistość, w jakiej przyszło nam wszystkim żyć. Chodzi oczywiście o koronawirusa i pandemię COVID-19, która wybuchła w 2020 roku.
"Ku jezioru" - o czym jest serial?
Ośmioodcinkowy dramat oparty na powieści Jany Wagner koncentruje się na grupie ludzi, którzy w obliczu wywołanego straszliwą pandemią końca cywilizacji, zaciekle walczą o przetrwanie. Na szali kładą wszystko - swoje życie, miłość i człowieczeństwo. Groźny wirus zabija w ciągu 4 dni. Tytułowe jezioro jest miejscem azylu, do którego próbują się dostać.
"Ku jezioru" przez pewien czas znajdował się w czołówce najpopularniejszych produkcji Netfliksa w Polsce. Jeśli szukacie produkcji w podobnym klimacie, to polecamy "Kierunek noc" i "The rain".
Widziałeś serial "Ku jezioru"? Daj nam znać, co myślisz!
