Magda Gessler o śmierci męża
Magda Gessler ostatnio często wspomina swoją przeszłość i okazuje się, że słynna restauratorka przeszła bardzo wiele. O szczegółach możemy przeczytać w jej autobiografii, która została ostatnio wydana. Magda Gessler mówi w niej też o swojej osobistej tragedii - stracie męża.
Jej pierwszym małżonkiem był Volkhart Müller, ale niestety nie dane im było żyć długo i szczęśliwie. Ukochany Magdy Gessler był poważnie chory.
To była melanoma, czyli czerniak, najgroźniejszy rodzaj raka skóry, zawsze złośliwy. Volkhart musiał poddać się natychmiastowej interwencji chirurgicznej. (...) Poczułam w tamtym momencie, jak przygniata mnie ciężar nie do uniesienia. To było dla mnie za wiele - mężczyzna mego życia mógł umrzeć, a ja byłam bezradna - opisuje restauratorka w autobiografii.
Jakiś czas temu restauratorka przyznała, że nie zdążyła pożegnać się z mężem, którego stan wciąż się pogarszał i został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. - Byłam z nim do końca. Zmarł w moich ramionach - mówiła kilka lat temu "Grazii".
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
