"Listy do M. 4" nie trafią do kin?
Pandemia zatacza coraz szersze kręgi. Ma to wpływ m.in. na przemysł filmowy, bo o ile udaje się ukończyć zdjęcia do nowych produkcji, o tyle ich premiery wciąż stoją pod znakiem zapytania. Jak podaje Kino Świat, planowana na 4 listopada premiera filmu "Listy do M. 4" nie odbędzie się. "O nowej dacie premiery poinformujemy Państwa po podjęciu decyzji w tej sprawie - czytamy w komunikacie.
Czy kolejna część hitowej polskiej komedii świątecznej w ogóle pojawi się w kinach w tym roku? Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Jeżeli w najbliższych tygodniach sytuacja epidemiczna w kraju nie uspokoi się, istnieje szansa, że film będzie miał swoją premierę dopiero w przyszłym roku. Jest jednak także inna opcja. Jak podaje serwis wirtualnemedia.pl, producent "Listów do M. 4", stacja TVN, zastanawia się nad premierą filmu w serwisie Player.pl. Decyzje w tej sprawie wciąż nie zostały jednak podjęte.
OGLĄDAJ seriale i programy TVN bez reklam w ofercie player+
"Listy do M. 4" - o filmie
Mel (Tomasz Karolak) będzie musiał dostosować się do nowych standardów pracy, Karina (Agnieszka Dygant) i Szczepan (Piotr Adamczyk) wdrożą nowatorskie metody wychowawcze, Wojciech (Wojciech Malajkat) spotka nieoczekiwanego konkurenta (Cezary Pazura) do serca Agaty (Iza Kuna), a Karolina (Magdalena Różczka) i Filip (Borys Szyc) będą musieli sprawdzić, czy ich miłość ma szansę przetrwać, gdy pojawi się ta trzecia (Vanessa Aleksander)…
"Listy do M. 4" - zwiastun
[facebook]https://facebook.com/telemagazynpl?tabs=;strona[/facebook]
