"Love Island. Wyspa miłości 2" odcinek 18. - co się wydarzyło?
W piątek program opuściła Ola Malinowska. Nowy układ par zadziwił wszystkich. -Wybrałem koleżankę, a nie kogoś z kim chce tworzyć relację - powiedział Igor w rozmowie z Oliwią. Chłopak liczył, że ostatnie przeparowanie tylko ich wzmocni i wkrótce do siebie wrócą. Z obrotu sprawy zadowolona nie była też Alicja, która chciała stworzyć parę z Kamilem. -Jestem w szoku, do Ady nic, zero, nic nie czuję - przyznał. Ada była z kolei zachwycona decyzją nowojorczyka - dostała kolejną szansę w programie. Igor przeprosił Alicję za swoją spontaniczną decyzję.
Potem obgadał też sprawę z Kamilem. Oboje znaleźli się teraz w niekomfortowej sytuacji. -Całkiem inaczej spędzało mi się czas z Mikołajem, jak byłam z Igorem - przyznała Oliwia. Tymczasem Ola miała żal do Rafała, że nie spędza z nią czasu. -Nie przyjechałam tu budować relacji z dziewczynami - powiedziała szczerze wyspiarka. -Co dwa dni masz pretensje, cos ci nie pasuje - ocenił z kolei Rafał. Julia zaproponowała wieczorem grę: losujemy zawód i musimy go w parach pokazać - zarządziła Islanderka.
Mikołaj jest zainteresowany tylko Oliwią, ale zauważył, że jej relacja z Igorem nie jest jeszcze zakończona. -Lubię sobie robić pod górkę - przyznał. Tymczasem Oliwia przeprowadziła szczerą rozmowę z Kamilem. -Jakbym nie była w parze z Mikołajem, ani z Igorem, to byś coś w moją stronę...? - zaczęła. -No na pewno - odpowiedział Kamil. Ola z Rafałem zaczęli robić postępy.
Niedługo potem Islanderzy po raz kolejni zostali zaskoczeni rozwojem sytuacji. Do willi wkroczył Mundek, ulubieniec widzów, który odpadł z programu będąc w parze z Natalią. Mika dostał SMS-a - dziewczyny musiały dziś wyłonić wyspiarskiego Top Chefa.
