"Love Island. Wyspa miłości 6" odcinek 28. W Kręgu Ognia się zagotowało! Dziewczyny poznały prawdę i polały się łzy. Co dalej Kubą i Wero?

"Love Island. Wyspa miłości 6" odcinek 28.

Roksi i Paweł spędzili noc w Kryjówce. -Dawno nie czułam się tak szczęśliwa i to za sprawą jednej osoby. Wiemy, czego chcemy - przyznała dziewczyna. Paweł w rozmowie z chłopakami również nie krył zachwytu! -Poddaliśmy się fantazji, na pewno nas to zbliżyło - wyznał zadowolony.

Po tak pięknych słowach dzień zapowiadał się naprawdę dobrze. Nadszedł moment szalonej zabawy pt. „Bajer z Monachium”. Gra piwna w bawarskim klimacie. Nie było łatwo napełnić kufle piwa, ale liczyła się współpraca w parach. Wśród wirujących parówek i precli było szaleństwo i śmiech i smaczna zabawa.

W sypialni dziewczyny rozmawiały o zachowaniu Wero, które ostatnio nie podoba się szczególnie Wiktorii.

A ja Wam powiem, że trochę mnie zirytowała jedna rzecz, Wero, chodzi o to, że my sobie na przykład rozmawiamy o tym, że kto może grać i w ogóle, kto może być nie do końca szczery i w tym momencie ja to zauważam, a wcześniej nawet jak o tym nie myślałam, nawet nie przyszło mi to do głowy – zaczęła dyskusję Wiktoria.

Ona mi powiedziała, że ma po to Kubę, żeby wejść do finału. Że z nim czy bez niego ona dojdzie”– dodała Paula.

Wieczór rozpoczęła toastem Wero:

Słuchajcie cieszę, się ,że mam okazje i miałam okazję Was poznawać cały czas i spędzać te wspaniałe chwile i tworzyć wspólne wspomnienia. Uważam, ze mimo tych pozytywnych jak i negatywnych chwil jesteśmy po prostu super rodzinką”

Tuż po toaście dziewczyny poszły do Kręgu Ognia i w telefonie Sashy przeglądały filmiki. Tymczasem panowie mieli nieco skruszone miny, zwłaszcza Kuba.

Ja o wszystkim chyba wiem, ale teraz ciekawa jestem jak to wszystko wyglądało – powiedziała Wero i zaczęło się „scrolowanie” filmików w telefonie.

O K…, ale się zagotowałam”- rzuciła wzburzona Wero.

Ale tylko jeden dzień było grubo… - rzucił chłopakom Kuba, który nie widział nic złego w swoim zachowaniu.

Z każdym obejrzanym filmikiem dziewczyny niedowierzały to co zobaczyły.

Dlaczego najgorsze są z Kubą? – zapytała Wero.

Bo podobno Kuba najgrubiej jechał – odpowiedziały „Islanderki.

Niestety nerwy puściły i Wero opuściła Krąg Ognia na chwilę zatrzymując się z Kubą. Nie była to łatwa rozmowa:

Przecież mówiłem Ci o tym wszystkim – powiedział Kuba

To jest dla Ciebie ok? – zapytała Wero

Na kolejnym nagraniu widać było jak Kamil z impetem wrzuca Natalie do basenu. Tym filmikiem zainteresowała się Paula, która zwróciła się do Sary:

Myślisz , że Kamil zdolny byłby uderzyć kobietę?

Ja myślę, że nie. No jestem z nim, więc myślę, że nie, tak? Ale porozmawiam z nim o tym – odpowiedziała Pauli Sara.

Atmosfera bardzo się pogorszyła wśród Islanderów.

Wero rozmawiając z Angeliną przyznała, że Kuba nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Sara rozmawiała z Kamilem na temat, który rozpoczęła Paula. Kamil wzburzył się na myśl o dziewczynie, bo chyba Sara podjęła niewygodny temat. Zirytowany Kamil chciał zostać sam.

Kuba miał dużo do przemyślenia i jego samotną ciszę nad morzem przerwał mu Sasha, który prowadził rozmowę o jego zachowaniu. Ostatecznie Kuba i Wero prowadzili długą rozmowę, która nie dał końcowego rezultatu, bo Wero nadal ma ogromny żal do Islandera.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl