„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 35. - co się wydarzyło?
Wieczorna gra pochłonęła Islanderów w całości. Zadając sobie nawzajem pytania, sprawdzali na ile się poznali przez ostatnie kilka tygodni. Pytania były różnorodne od imion rodziców poprzez ulubioną pozycję seksualną, a kończąc ulubiony wykonawca. Rafał nie bardzo sobie radził z faktem, że na kilka pytań nie znał odpowiedzi. I do drugiej rundy trafiły pary Bartek i Armin z dziewczynami. Rafał przegrał minimalnie i niestety wciąż denerwował się na Karolinę, ponieważ zabawę potraktował jak poważną rywalizację i miał z tym problem, że kryjówka, która była nagrodą trafi do innej pary.
Ostatecznie zabawę wygrali Laura i Armin. I to oni trafili do kryjówki, gdzie Armin zapytał Laurę czy chce wyjść z programu jak jego dziewczyna? Bez zastanowienia dziewczyna przytaknęła zgadzając się na tę propozycję.
Bliska i bardzo szczera rozmowa Bartka i Jaqueline o rodzinie, o wychowaniu w rozbitej rodzinie, o relacjach z mamą i rodzeństwem bardzo emocjonalnie wpłynęła na dalszą ich relację i mocno zbliżyła parę do siebie.
Kolejny dzień przyniósł dobre, mocne wrażenia. Wszystkie pary spędziły czas na pięknej, romantycznej plaży. Były to jedne z ostatnich wspólnych chwil przed finałem. Każda para w otulinie słońca, przy szumiących falach wypowiadała najpiękniejsze słowa skierowane do swojego partnera. Wyznania był głębokie i szczere.
Adam przyznał, że Oliwka ma przepiękne wnętrze i czuje się przy niej komfortowo i swobodnie. Oliwka wyznała Adamowi, że z nikim nie przeprowadzała takich głębokich rozmów i dziękując ma nadzieję, że dalej będą dochodzić do porozumienia.
Bartek jest wdzięczny losowi, że poznał w programie Żaki i przyznał, że jest nią zauroczony i zależy mu na dziewczynie. Jaqueline podziękowała Bartkowi za wsparcie, jakie zawsze miała i przyznała, że napisała dla chłopaka wierszyk.
Rafał powiedział Karolinie, że zatracił się w niej, że dziewczyna jest dla niego jak dzikie zwierzę i dziękuje za emocje, które ona dostarczyła chłopakowi, a na końcu przeprosił za wszystko co było negatywne. Karolina podziękowała za szanse poznania Rafała, wszystko co się zadziało w ich relacji porównała do iskierek, ale to wciąż za mało, żeby z tych iskier powstał ogień.
Armin podziękował Laurze za wsparcie i poświęcony czas, ma nadzieję, że będą kontynuować swoją relację poza programem, a „najpiękniejsza rzecz jaka może przytrafić się człowiekowi to drugi człowiek” - przyznał. Laura przyznała, że przy Arminie czuła się zaopiekowaną, dopieszczoną i docenioną. Jego wrażliwość, czułość i bliskość wypełnią Laury serce. I, że co najważniejsze czuje się bezpiecznie przy Islanderze.
Wszystkie wyznania Islanderów wypływały prosto z ich serc.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
