„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 5. - co się wydarzyło?
Rozstanie po rozstaniu i koniec po poprzednim końcu. Mniej więcej tak można określić zawirowania i kolejne decyzje Karoliny i Marcina. Cała grupa dawała już znać, że jest zmęczona zawirowaniami między byłymi narzeczonymi. W końcu sami zainteresowani zebrali Islanderów w ogrodzie i oficjalnie ogłosili, że obydwoje nie zamierzają do siebie wracać. Otwarci na nowe relacje? Tylko na jak długo?
Wiktoria z Albertem i Anhelina z Adamem wrócili z podwójnej randki. Dziewczyny plotkowały w swoim gronie. Panowie opowiedzieli o wrażeniach kolegom. Co z tego będzie? W porannych rozmowach każdy chciał wyczuć układ po przeparowaniu w ciemno. Oj nie w każdej parze dobrze się zaczęło. „Lori” nie ukrywała, że średnio ma ochotę na bliższą relację z Arkiem. Chłopak też przyznał Islanderom, że tego nie czuje.
Podczas jednej z rozmów Bartek klepnął, niby w żartach, Arka. Koszykarz nie docenił chyba własnej siły, bo od pozornie niewinnego gestu wybuchła afera. Bartek postanowił wytłumaczyć się z afery Karolinie podczas rozmowy sam na sam. Podkreślił, że jest zszokowany reakcją Arka.
Albert postanowił mocno urozmaicić wieczorną imprezę i przy okazji pomóc Arkowi w podrywie. - Zaufaj mi, zrobimy to, wszystko się uda. Zmienimy cię na ciemnego gościa. Będzie sztos - zapewnił. - To ja jestem najlepszym barberem na Wyspie miłości - śmiał się Albert. Jak efekt? Trzeba przyznać, że metamorfoza w Arka w Alfonso Davida zrobiła furorę!
Na wypadek, gdyby w słonecznej Andaluzji Islanderzy zatęsknili nad zimnym polskim morzem, w porannej zabawie wcielili się w stereotypowych turystów z Mielna czy Władysławowa. Wjechały białe skarpety do sandałów, parawany i kołowanie czegoś do picia szybciej niż sąsiedzi z plaży. Swojski klimat na Wyspie miłości, a na koniec SMS: „Weronika i Marcin, jesteście królami polskiego lata”. Gratulacje! Choć obydwoje jeszcze nie dowiedzieli się, co wygrali...
„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 5. Koniec z rudym! Ar...
