W 1129. odcinku "M jak miłość" Marta żali się Marysi, że żar w jej małżeństwie wygasł.
- Nie ma o czym mówić. Powiedzmy, że temperatura między mną a Andrzejem jakby spadła... - wyznaje Marta.
- A z jakich powodów?
- Wszystko razem pewnie - praca, kłopoty z Łukaszem i jeszcze ta historia z Sonią....
- W tej historii z Sonią w tle to jesteś wygrana. Andrzej pokazał, że jesteś dla niego ważna, nie dał się uwieść, wykazał się siłą charakteru. Nie tak jak Artur - pociesza siostrę Marysia.
CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1129. ALA WYJEDZIE DO KRAKOWA! CO NA TO PAWEŁ?
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1135. ANDRZEJ CHORY NA BIAŁACZKĘ! UMRZE?
Wieczorem, kiedy Marta pracuje nad kolejną sprawą, Andrzej nie może oderwać wzroku od żony.
- Fascynuje mnie twoja pasja i zaangażowanie. Myślę, że właśnie dlatego się w tobie zakochałem... Porywam cię do sypialni... - Budzyński zaprasza ukochaną na miłosne igraszki.
Wygląda na to, że kryzys w małżenstwie Marty i Andrzeja został całkowicie zażegnany.
"M jak miłość" odcinek 1129. - TVP2, poniedziałek, 23.03.2015, godz. 20:40

Wideo