"M jak miłość" odcinek 1370. w poniedziałek, 7.05.2018 o godz. 20:50 w TVP2! - sprawdź program tv
Odkąd Marcin (Mikołaj Roznerski) dowiedział się, że Iza (Adrianna Kalska) ma dziecko, zaczął dochodzić, kto jest ojcem Mai (Ania Wierzchoń). Jest przekonany, że to jego córka, ale Artur (Tomasz Ciachorowski) robi wszystko, aby Chodakowski przestał tak myśleć.
W 1370. odcinku "M jak miłość" podczas rozprawy sądowej sędzia uzna, że Skalski jest biologicznym ojcem Mai. Wszystko przez sfałszowane wyniki badań genetycznych, które przygotował Artur. Marcin będzie załamany. - Uprzedzałem cię, ale nie dałeś się przekonać… I dziecko, i Iza... One obie są moje. Pamiętaj o tym - powie mu Skalski.
Iza natomiast wciąż będzie zastraszona. Po rozprawie zapyta jednak Artura, jak to możliwe, że badania wykazały jego ojcostwo. - Mówiłem, że to załatwię, a ja zawsze dotrzymuję słowa... Zawsze. I w każdej sprawie. To powinno ci dać do myślenia, skarbie... - wyjaśni jej mężczyzna posyłając lodowate spojrzenie. Kilka godzin później zapowie dziewczynie, że ustalił już nową datę ich ślubu. A w jego głosie znów pojawi się groźny ton. - Na koniec stycznia mamy już zaklepany termin! Będziesz piękną panną młodą, najpiękniejszą… I tylko moją... A jeśli nie, to… pamiętasz, co zrobię? - zagrozi. Co teraz będzie? Czy Marcin odpuści?
