"M jak miłość" odcinek 1374. w poniedziałek, 21.05.2018 o godz. 20:50 w TVP2! - sprawdź program tv
To już trzeci lub Pawła (Rafał Mroczek). Tym razem Zduński decyduje się na ożenek nie z miłości, ale po to, żeby pomóc Katii (Joanna Jarmołowicz), która opiekuje się dziadkiem Kaliny (Karolina Sawka). Gruzinka ma jednak pewien mroczny sekret.
W 1377. "M jak miłość" Kalina organizuje szybki ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego. Pawęł poprosi Marcina (Mikołaj Roznerski), aby został drugim świadkiem. - Co ty wyprawiasz? Wiesz, w jaki kanał możesz się wpakować?! Znasz ją w ogóle? Co właściwie o niej wiesz? Człowieku, a jeśli ona ucieknie, zniknie?! - zapyta zdenerwowany Chodakowski.
- Pomogę dziewczynie, a przy okazji sobie... Nie robię tego za darmo. Mam długi, muszę się odbić od dna.
- Pożyczę ci tę kasę! Ile potrzebujesz?
- Dzięki, ale nie. Nigdy więcej żadnych długów. Koniec! Pomożesz mi czy nie?
- Pomogę…

Zaraz po tym, jak Paweł i Katia zostają małżeństwem, Kalina wręcza Zduńskiemu kopertę z pieniędzmi.
- Sytuacja jest czysta - to tylko kontrakt. Pierwszą część udało się dzisiaj sfinalizować, teraz tylko rozwód i dla ciebie cała ta sprawa się kończy! Za kilka dni pójdę do adwokata i ustalimy ciąg dalszy. Termin oczekiwania na rozprawę to teraz jakieś trzy miesiące…
- Tak, wiem, mam to przerobione. Jestem zaprawionym w bojach recydywistą...
Wieczorem Katia skontaktuje się z rodziną w Gruzji. Po rozmowie będzie roztrzęsiona.
- Co się dzieje?... Czego się dowiedziałaś?! - zapyta Kalina.
- Że mnie szuka i prędzej czy później mnie znajdzie! -
- Teraz już nic ci nie zrobią…
- Ty ich nie znasz… Martwię się też o Pawła! To taki miły chłopak i… naprawdę dobry człowiek. Nie chcę, żeby stało mu się coś złego!
O co chodzi? Kogo obawia się Katia i co teraz grozi Pawłowi?
