"M jak miłość" odcinek 1465. Poważna rozmowa Basi i Uli. Mostowiakowa wybije wnuczce Janka z głowy? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Ula (Iga Krefft) ciągle nie może zapomnieć o Janku (Tomas Kollarik). Nie zmienił to nawet ślub z Bartkiem (Arkadiusz Smoleński), ani wyjazd policjanta z Grabiny. Byli kochankowie znowu się do siebie zbliżą...

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

W 1465. odcinku "M jak miłość" Barbara (Teresa Lipowska) przyłapie Ulę na spotkaniu z Jankem – w środku lasu. I uzna, że łączy nie tylko przyjaźń… Załamana Mostowiakowa opowie w końcu o swoim problemie z wnuczką lokalnemu księdzu (Maciej Damięcki). - Ula była Janka wielką miłością. (...) I jeśli teraz znowu się spotykają, to… pewnie mają romans! Moja wnuczka zdradza swojego męża, którego dopiero co poślubiła... Boże, co ja mam z tym zrobić?!

Później seniorka zdecyduje się na szczerą rozmowę z Ulą. Opowie jej o swoich własnych doświadczeniach z Luckiem (śp. Witold Pyrkosz) i Łagodą (Emil Karewicz), licząc na to, że dziewczyna wyciągnie właściwe wnioski.

- Powiem ci coś, o czym nikt nie wie... Jak byłam już żoną Lucka, dostałam od Zenka list... że chciałby się ze mną zobaczyć. Mój Boże... serce to tak mi biło, że myślałam, że zaraz mi z piersi wyskoczy!
- I co?
- Poszłam na to spotkanie, ale w ostatniej chwili się wycofałam. Biegiem wróciłam do domu. I wiesz, do końca życia będę Bogu dziękować, że tak postąpiłam... bo zraniłabym najlepszego, najdroższego mi człowieka...
- Babciu... dlaczego ty mi o tym wszystkim opowiadasz?
- A może sama powinnaś sobie odpowiedzieć na to pytanie?

Czy Ula posłucha babci i zerwie kontakt z Jankiem?