"M jak miłość" odcinek 1541. Piotrek pomyli Kingę z... Kamilą! Zduńska będzie wściekła! [CO SIĘ WYDARZY]

Redakcja Telemagazyn

4 listopada 2020, 12:37

Zobacz galerię (6 zdjęć)

W 1541. odcinku serialu "M jak miłość" Kinga i Piotrek zorganizują sobie romantyczny wypad za miasto. Niestety, wyjazd skończy się całkowitą katastrofą... Sprawdź, co się wydarzy!

"M jak miłość" odcinek 1541 we wtorek, 10.11.2020 o godz. 20:55 w TVP2! - sprawdź program tv

program tv

Małżeństwo Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek) wisi na włosku! Bliscy i przyjaciele Zduńskich robią wszystko, aby ich ze sobą pogodzić i już wkrótce ich starania zaczną przynosić efekty. Niestety, głupia wpadka Piotrka może to wszystko zaprzepaścić...

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

"M jak miłość" odcinek 1541. Igor bije Katię i Natalię?! Łukasz będzie chciał uratować je przed Gruzinem [CO SIĘ WYDARZY]

W 1541. odcinku "M jak miłość" Katia wróci do Polski, a Łukasz domyśli się, że uciekła przed Igorem. Uzna też, że Gruzin bije jego byłą ukochaną! Czy ma rację? Sprawdź, co już wiadomo!

Redakcja Telemagazyn

W 1541. odcinku serialu "M jak miłość" Kinga i Piotrek wybiorą się tylko we dwoje do domku letniskowego pod miastem. Będą chcieli spokojnie porozmawiać o tym, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach i spędzić trochę czasu razem. Cała rodzina będzie miała nadzieję, że Zduńscy w końcu się pogodzą.

Niestety, małżonkowie większość czasu spędzą na kłótniach, a Piotrek będzie bombardowany telefonami od Kamili, która będzie wydzwaniać do niego pod pretekstem spraw zawodowych... Najgorsze przyjdzie jednak dopiero gdy Piotrek utnie sobie drzemkę na hamaku. Przez sen zduński zacznie bowiem wymawiać imię Kamili (Anna Gorajska).

"M jak miłość" odcinek 1543. W Grabinie pojawi się dawna miłość Marysi! Artur będzie zazdrosny o rywala? [CO SIĘ WYDARZY]

W 1543. odcinku "M jak miłość" do Grabiny wróci Jacek - dawna miłość Marysi! Czy Artur będzie miał rywala? Sprawdź, co już wiadomo!

Redakcja Telemagazyn

Wściekła Kinga wyleje na męża cały dzbanek wody, a ten od razu zerwie się na równe nogi. - Mam na imię Kinga! Kinga a nie Kamila! - krzyknie do zaskoczonego mężczyzny. - Boże, Kinga, przepraszam... Zwykłe przejęzyczenie... Nie wiem, może mi się śniła... - zacznie tłumaczyć się Piotrek.

Od tego momentu romantyczny wyjazd Zduńskich przerodzi się w jedną, wielką katastrofę... Czy już nic nie powstrzyma ich związku przed całkowitym rozpadem? Nadzieja umiera ostatnia...