"M jak miłość" odcinek 1600. Barbara spotka się z aresztowanym sobowtórem Mateusza! Dowie się, że wnuk nie żyje?! [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Mateusz (Krystian Domagała) zniknął, ale nagle pojawił się chłopak, wyglądający jak on i posiadający jego dokumenty. Nie jest to jednak Mostowiak, a oszust Oskar Zych (Krystian Shepherd), który się pod niego podszył.

W 1600. odcinku "M jak miłość" Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) z Marcinem (Mikołaj Roznerski) odkryją, że Oskar został w końcu zatrzymany przez policję w Łodzi, ale uparcie będzie odmawiał złożenia zeznań. A Barbara (Teresa Lipowska), zdesperowana, od razu postanowi, że chce odwiedzić chłopaka w areszcie.

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

Najpierw jednak "przesłucha" go Marcin. Niestety nic od niego nie wyciągnie, uda się to dopiero Mostowiakowej. - Jesteś w tym samym wieku, co mój wnuk... Pewnie też masz babcię, która cię kocha... Proszę, błagam... Jeśli wiesz coś o Mateuszu, powiedz, bo nie wytrzymam tej rozpaczy, niepewności... Serce mi pęknie... - zaapeluje do niego, a ten się w końcu otworzy.

- Ja ten plecak po prostu znalazłem. W środku była zwinięta kurtka, jakieś rzeczy na zmianę, portfel z kartą bankową, dowodem i prawem jazdy... No i komórka. Komórki od razu się pozbyłem, wiadomo, żeby nikt mnie nie namierzył...
- Gdzie znalazłeś plecak?
- W Gdyni, w porcie... Nad ranem wracałem z imprezy u kumpla i zobaczyłem plecak. Nikogo nie było w pobliżu, więc go zabrałem... Leżał nad samą wodą, na nabrzeżu przeładunkowym.
- Kiedy to było?
- Jakiś miesiąc temu...

Wtedy Basia i towarzysząca jej Maria (Małgorzata Pieńkowska) uznają, że Mateusz mógł popełnić samobójstwo! Czy to się wkrótce potwierdzi?