"M jak miłość" po wakacjach 2021 w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55 w TVP2! - sprawdź program tv
Bosacki (Dariusz Kordek) nieźle namieszał w życiu Chodakowskich, ale w końcu został złapany przez policję i wydawało się, że nie uniknie kary i przestanie mieszać. Nic bardziej mylnego...
W powakacyjnych odcinkach "M jak miłość" w agencji detektywistycznej Marcina (Mikołaj Roznerski) i Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) zjawi się niespodziewanie Bosacka (Małgorzata Sadowska). Będzie bardzo zdenerwowana. Okaże się, że jej były mąż wciąż jest niebezpieczny...
- Jestem kłębkiem nerwów. Już nie wiem, co mam robić... Widzi pan, mój były mąż mnie nachodzi, szantażuje, domaga się pieniędzy. Nie mogę się go pozbyć. I coraz bardziej się go boję. Tylko pan mnie zrozumie. Pan najlepiej wie, do czego on jest zdolny... - powie, zwracając się do Marcina.
"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!
Karski uzna jednak, że Marcin nie powinien brać tej sprawy, bo Bosacki może potraktować to jako personalną rozrywkę. Ale Chodakowski nie będzie chciał odpuścić. - Spokojnie. On już niczego gorszego nie może mi zrobić. Zajmę się nim, tylko niech mi pani wszystko dokładnie opowie... - zwróci się do Bosackiej.
Czy decyzja Marcina nie będzie błędem? Bosacki znów namiesza?
