W amerykańskiej edycji "Mam talent" doszło do niespodziewanej sytuacji. Najpierw sztuczka występującego magika nie do końca poszła po jego myśli, a potem... Simon Cowell obraził Mel B, która oblała go wodą i wyszła ze studia!
W jednym z półfinałowych odcinków na żywo wystąpił magik Demian Adityak. Jego sztuczka nie do końca jednak się udała ze względu na problemy techniczne. Po występnie, znany z ciętych wypowiedzi Simon Cowell powiedział:
"Wyobrażam sobie, że tak wyglądała noc poślubna Mel B. Wiele oczekiwań, niewiele obietnic i spełnień". Te słowa dotknęły Mel B, która kilka miesięcy temu złożyła pozew rozwodowy, oskarżając przy tym swojego męża o przemoc. Jurorka wstała, oblała Simona wodą i wyszła ze studia.
Pozostali jurorzy - Heidi Klum i Howie Mandel, byli w szoku i nie wiedzieli jak mają się zachować. Podobnie zmieszana była prowadząca Tyra Banks. W ostateczności Mel B wróciła za stół jurorski, ale po programie, w rozmowie z Entertainment Tonight stwierdziła: "Szkoda, że w moim kubku nie było soku żurawinowego lub czegoś podobnego. Wtedy całe jego ciało byłoby lepkie".
Tak wyglądały castingi do 10. edycji show TVN!
