Marina Odcinek 137

Streszczenie odcinka

Damian sprowadza księdza do domu Veroniki. Zarzuca ona księdzu, że próbuje przekonać Ricarda do powrotu do byłej żony. Przy okazji ksiądz się dowiaduje o istnieniu pierwszej żony Federika, która pewnego dnia zniknęła i nigdy jej nie odnaleziono. Wariatka i Sara przychodzą do Mariny, żeby ją trochę podręczyć. Mają doskonały powód. Sara widziała, jak Marina całuje się z byłym mężem w bufecie. Marina ostrzega je, że jeśli nie zostawią jej w spokoju, postara się, żeby obie wróciły do więzienia. Wariatka grozi, że ją zabije. Ale Marina już się ich nie boi. Patty jedzie na spotkanie z Chuyem, ale zabiera ze sobą Fercha, który odgrywa rolę jej narzeczonego. Chuy nie chce rozmawiać przy obcej osobie. Komisarz Bresanutti odwiedza Veronikę w domu, aby ją zawiadomić, że nie istnieje klinika, do której podobno oddała Lucię. Veronica twierdzi, że zrobiła to, aby chronić siostrę przed nachalnością policji. Komisarz ostrzega ją, aby nie opuszczała Acapulco. Federico dociera do szpitala, w którym pracuje Marina. Zarzuca jej zdradę. Szaleje z rozpaczy. Na jej prośbę odwozi ją do domu. Pyta, czy może zostać na noc, ale Marina odmawia. Guillermo próbuje uświadomić Marinie, że źle postępuje. Namawia ją, aby się rozwiodła z Federikiem, zanim będzie za późno. Silvia, aby zmusić Chuya do ślubu, próbuje zajść w ciążę z Brunem. Bruno zawczasu ją ostrzega, że gdyby ich plan się nie powiódł, nie zaopiekuje się Silvią i ich dzieckiem. Sara z Wariatką zaczepiają Marinę. Marina ponownie im grozi, że wrócą do więzienia, jeśli nie zostawią jej w spokoju. Alberta przyjeżdża do szpitala, żeby porozmawiać z Mariną. Przypadkiem spotyka Sarę. Wybucha awantura. Damian ostrzega Veronikę, że policja uporczywie szuka kliniki, do której podobno oddała Lucię. Veronica każe mu zniknąć. Komisarz Bresanutti wzywa do siebie księdza Tomasa i żąda od niego ujawnienia nazwiska sprawcy. Ksiądz w końcu ulega naciskom i przyznaje, że zrobił to Federico Santibaniez.