W kuchni "MasterChefa" pojawili się wyjątkowi goście - rodziny uczestników, którzy wspierali ich w pierwszym zadaniu 11. odcinka. Musieli przygotować piękne, kolorowe i smaczne sushi. Wcześniej, zobaczyli pokaz w wykonaniu sushi mastera - Chun Fai Tsanga.
Jurorzy wytypowali najlepszą trójkę. Byli to: Dawid z mamą, Karina z mamą oraz Mariusz z partnerką. Zadanie wygrały Karina z mamą Anną.
Po rodzinnym gotowaniu przyszedł czas na konkurencję eliminacyjną, która była prawdziwym wyścigiem z czasem. Każdy z uczestników musiał przygotować aż trzy potrawy - przystawkę, danie główne i deser - w 60 minut. Emocji było co niemiara. Trudno się dziwić - to walka o wejście do ćwierćfinału!
Najlepszy według jurorów był Piotrek.
Program opuściła Monika Gliniak.
