Na planie podczas ostatniego odcinka finalistów wspierali nie tylko pozostali uczestnicy programu, lecz przede wszystkim ich najbliżsi! Na początku wszyscy wspominali swoją drogę do finału w programie.
Tematem pierwszego zadania były warzywa podzielone kolorystycznie na zielony, czerwony i żółty. Mateuszowi Zielonce przypadł kolor zielony, Mateuszowi G. - żółty, a Damianowi - czerwony. Przy każdym stanowisku panował chaos, ale ostatecznie udało się! Na talerzach wylądowały pyszne dania. Jako pierwszy do następnego etapu przeszedł Mateusz Güncel, który w ostatecznym starciu spotkał się z Mateuszem Zielonką.
W finałowym starciu kucharze mieli do przygotowania 5 dań, czyli menu degustacyjne. Na przygotowanie dostali 2 godziny, ale maksymalnie po 30 minutach musieli wydać pierwsze danie. W oczach finalistów było widać przerażenie. Atmosfera była naprawdę napięta, a panowie w pocie czoła wydawali kolejne dania. Jurorzy nie kryli swojego zachwytu i zaskoczenia z każdym talerzem pojawiającym się na ich stole.
– To było wyjątkowe menu po jednej i po drugiej stronie - powiedział Michel tuż po degustacji.
Podczas narady jurorzy wciąż rozpływali się nad pysznymi daniami zaserwowanymi przez finalistów, przez co ciężko był im wybrać zwycięzcę.
"MasterChefa" wygrał Mateusz Zielonka!
Paweł Domagała w nowej komedii! Jak było na planie?
