"MasterChef" sezon 7. odcinek 11. - co się wydarzyło?
Już tylko jedno zadanie dzieli uczestników „MasterChefa” od wyjazdu do Singapuru. Na zagraniczny wyjazd może liczyć jedynie piątka kucharzy amatorów, więc jedna osoba będzie musiała pożegnać się z programem. Kto to będzie? Magdę Gessler, Annę Starmach i Michela Morana w tym trudnym wyborze wspierać będzie Hélène Darroze, francuska szefowa kuchni.
Już na początku zawodnicy będą mieli szansę podejrzeć, jak Darroze przygotowuje swoje autorskie danie z homara. Później sami zmierzą się z tym ekskluzywnym produktem i postarają się odtworzyć potrawę gościa. Stawka jest już naprawdę wysoka – to ostatni odcinek przed wylotem do Azji. Uczestnicy muszą udowodnić, że potrafią gotować na światowym poziomie. Tylko najlepsi z najlepszych otrzymają od jurorów bilet do Singapuru, gdzie walczyć będą o wejście do ścisłego finału.
Na przygotowanie homara zawodnicy mieli 70 minut. To tylko pozornie dużo czasu, bo danie jest naprawdę wymagające! Najlepszy z kucharzy od razu otrzyma bilet do Singapuru, więc jest o co walczyć. Wielkie problemy z tym zadaniem miała Ola, ale dziewczyna się nie poddawała, tylko próbowała podejść do potrawy na inny sposób. Niezbyt zadowolona była z siebie również Martyna.
Mateusz przygotował tagliatelle z homarem. To danie jest suche, Kupa siana - ocenili danie jurorzy. Ewa postawiła na lasagne z homarem. To danie ma charakter - powiedziała krótko Helene Darroze. Lorek zdecydował się na ravioli z homarem i foie gras. Bardzo kwaśne, głównie przez winogrona - oj, Lorek chyba nie do końca przemyślał przepis. Martyna zrobiła homara z foie gras, ale nie zdążyła przygotować makaronu... Mimo wszystko, obroniła się smakiem dania! Krzysiek za to postawił na makaronowe kółka z homarem, ale brak sosu sprawił, że danie było zbyt suche. Ola przyrządziła gnocchi ryżowe z homarem. Bardzo udane danie - jurorzy krótko i na temat. Najlepsza w tej konkurencji okazała się Ola, która dostało bilet do Singapuru!
W drugim zadaniu uczestnicy musieli zmierzyć się z przygotowaniem aż 6 dań! Na przygotowanie całego menu degustacyjnego otrzymali 100 minut. Martyna załamała się, bo nie wyrobiła się ze wszystkimi daniami. Łatwo nie było. W tej konkurencji - mimo wszystko - najlepsza okazała się Martyna, która otrzymała drugi bilet do Singpuru! Kolejny bilet powędrował do Mateusza. Swój bilet otrzymał również Lorek, a zaraz po tym ten zaszczyt spotkał Krzysztofa!
EWA SZCZĘSNA ODPADŁA Z PROGRAMU "MASTERCHEF"!
Źródło: TVN/x-news
Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!
