"Mata Hari". Nowy rosyjsko-portugalski serial na antenie TVP 2 zastąpi "Sanditon"! O czym jest?

odp. ...- tak, te są lepsze i to o niebo, niebo wielkie ,pełne gwiazd. Maniera, jaką stosuje się w tkzw, polskich serialach, ten dziwny przyśpieszony bełkot, zamiast gry aktorskiej , oraz częstokroć obrzydliwe sceny seksualne, ta menora na komodzie i ta brzydota , ...to nie dla mnie.W głównym bohaterze widz musi się ,po prostu, zakochać.Jeśli nie zdobędzie tej sympatii, serial staje się o wiele mniej interesujący. Takie są prawa niepisane, ale znane.Jestem romantyczką, dlatego brudne , obskurne mury tego lochu i jego rozczochrani mieszkańcy, nie są wstanie do mnie przemówić. Brudny realizm niech się wreszcie uczesze i wymyje. Jestem też Słowianką i koszula jest dla mnie zawsze bliższa ciału. Z dużą przyjemnością oczekuję na każdy odcinek proponowanych seriali.Cenię też sobie obrazy na podst. książek sióstr Emili i Charlotty Bronte oraz książek Jane Austen. Dobre dzieło literackie jest podstawą do nakręcenia dobrego filmu.

Mata Hari - zakochałam się w tym serialu od pierwszej chwili. Postać kobiety znana, i dobrze że zrobiono na podstawie jej życia serial.Promyk nadziei - tureckie seriale są wspaniałe. Turcy mają bardzo dobry gust. Kobiety i mężczyźni nie dość,że są piękni ,to bardzo zadbani, gustownie ubrani i świetnie grają. Wnętrza bogatych rezydencji są niepowtarzalnie piękne. Ukazane jest też piękno tureckich krajobrazów. Dużo dzieł sztuki w tym obrazy są dobrze eksponowane. Zwracam też uwagę na ulubioną przeze mnie, turecką muzykę. Jak zawsze chusteczkę mam pod ręką... bo ten naród ma wyjątkowo gorące serce. Dramatyczne dzieje miłości to zawsze i wszędzie temat najważniejszy, nie tylko dla kobiet, a jak Turcja ...to miłość po grób. Wschód to mój klimat. ...a jak komuś brakuje zwykłego brudnego mordobicia łysych starych pał, typu Bruce W. i gołych dup to zawsze może przełączyć na Magię Nagości produkcji niemieckiej, żeby mu było goło i wesoło. Nie ma jak to produkcja żydoanglosaska. Tego ogranego smrodu pełnego okrucieństwa nie oglądam od lat. Co do polskich to czekam, aż jak przestaną być po prostu idiotyczne. Aktorstwo,uroda, ciekawy scenariusz, muzyka... gdzie to się podziało?

Nowy rosyjsko-portugalski serial, po serialu brytyjskim, który zastąpił serial rosyjski a ten był po tureckim. I tak dalej, i tym podobne. Te mają być lepsze niż spychane z ramówki i kasowane wg kaprysów seriale polskie? Przykład: Ojciec Mateusz, Blondynka ciągną w dół. ? To co zrobiono z O mnie się nie martw, to szczyt "wspaniałej" strategii.