"Meandry uczuć" odcinek 101. w piątek, 4.05.2018 o godz. 17:10 w TVP2! - sprawdź program tv
Suhan (Tuba Büyüküstün) nieprzytomna leży w szpitalu. W jej głowie jest szczęśliwa razem z Dżesurem (Kıvanç Tatlıtuğ) i wszystkimi najbliższymi. Ryza (Yiğit Özşener) został złapany, ale po raz kolejny udaje mu się uniknąć kary. Tahsin (Tamer Levent) obiecuje, że pomści swoją córkę. Jak kończą się "Meandry uczuć"?
W 101. odcinku serialu Ryza zostaje uznany za niepoczytalnego i trafia do szpitala psychiatrycznego. Dogaduje się jednak z pielęgniarzem i udaje mu się uciec. Serce Suhan nagle przestaje bić! Lekarzom udaje się ją uratować, ale podkreślają, że śpiączka i ciąża nie wróżą niczego dobrego.
Tahsin spotyka się z Mihriban (Devrim Yakut) i wyjaśnia jej, dlaczego przed laty zostawił ją dla Nurhan. Okazuje się, że po jednej wspólnej nocy kobieta zaszła w ciążę, a jej ojciec zagroził Tahsinowi, że jeśli nie ożeni się z Nurhan, zbijego jego i Mihriban. Później Tahsin odwiedza Suhan i zapowiada, że nigdy nie wybaczy sobie tego, co zrobił. Dżesur informuje Sirin (Irmak Örnek), że musi wyjść i prosi ją, aby została przy Suhan. Kilka godzin później rozpoczyna się akcja porodowa Suhan!
Ryza ucieka kutrem rybackim. Nagle na pokładzie pojawiają się Tahsin i Dżesur! To oni dopuścili do ucieczki Ryzy i złapali go w pułapkę! Dżesur mierzy do Ryzy z pistoletu, a ten zapowiada, że jeśli Dżesur go zabije, trafi na długie lata za kraty. Nagle jeden z członków załogi unieszkodliwia Dżesura paralizatorem. Kiedy Dżesur odzyskuje przytomność, jest już w samochodzie na lądzie. Odnajduje list od Tahsina, w którym ojciec Suhan wyjaśnia, że nie mógł pozwolić na to, aby Dżesur popełnił przestępstwo. Prosi, aby zaopiekował się Suhan i jego wnukiem. Wskazuje, że to on zemści się na Ryzie za wszystko, co im wyrządził. Nagle kuter, na którym pozostali Tahsin i Ryza wybucha.
Dżesur wraca do szpitala, ale sala, w której leżała Suhan jest pusta. Zaniepokojony biegnie korytarzami aż wreszcie widzi Sirin. Dziewczyna jest roztrzęsiona i zapłakana. Przytula się do Dżesura. Nagle z pokoju obok wybrzmiewa płacz dziecka. Dżesur widzi uśmiechniętą Suhan z małym Korhanem na rękach. Wkrótce Dżesur, Suhan i ich synek wypływają w rejs jachtem. Są szczęśliwi i mają pewność, że nikt już im tego szczęścia nie odbierze.
