Nie żyje gwiazda "Miasteczka Twin Peaks". Lenny Von Dohlen zmarł w wieku 63 lat
O śmierci Lenny'ego Von Dohlena poinformował w piątek 9 lipca oficjalny fanpage serialu "Welcome to Twin Peaks" na Facebooku. W wpisie pojawiło się oświadczenie siostry aktora Catherine, która postanowiła pożegnać swojego zmarłego brata. Można w nim przeczytać, że słynny aktor zmarł we wtorek 5 lipca. Póki co, przyczyny jego śmierci nie są jeszcze znane.
Piątego lipca świat utracił niezwykłego człowieka. Mój brat Len z pasją podchodził do wszystkiego i do każdego. Zawsze prowadził. Niezależnie czy chodziło o fascynujące rozmowy, przedsięwzięcia artystyczne, czy podróże w nowe miejsca. Kochał się śmiać. Teraz kontynuuje swoją duchową podróż. Będziemy żyć pełnią życia ku jego pamięci.
[facebook]https://www.facebook.com/welcometotwinpeaks/posts/pfbid02PzDJzeEpttyqWgphvSjWUH953KJkWhjLDFwniVhvxBbT3yv9XYHTpP3CNcBvQu2Ul;post\[/facebook]
Lenny Von Dohlen międzynarodową sławę zyskał za sprawą swojej roli w kultowej serii „Miasteczko Twin Peaks”. W serialu Davida Lyncha, wcielał się on w rolę cierpiącego na agorafobię ostatniego powiernika sekretów Laury Palmer. Aktor pojawił się również w pełnometrażowym prequelu tej serii, „Twin Peaks: Ogniu krocz za mną”.
Okazuje się, że Lenny Von Dohlen nie jest jedyną gwiazdą "Miasteczka Twin Peaks" która zmarła w ostatnim czasie. Blisko miesiąc temu zmarła również Julee Cruise, piosenkarka odpowiedzialna za skomponowanie utworu "Falling", który stał się motywem przewodnim serialu.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
