"Milionerzy" - sprawdź program tv
Wpadki w programie "Milionerzy" to chleb powszedni. W czwartkowym (12.04) odcinku teleturnieju poznaliśmy Panią Grażynę, nauczycielkę z Wrocławia, której udało się wygrać 1000 złotych. Uczestniczka odpadła przy pytaniu za 10 tysięcy, które dotyczyło lwa zabitego przez Ramona Mercadera. Podchwytliwe pytanie okazało się zbyt trudne. -No to mnie zastrzeliłeś tym pytaniem - zwróciła się do Huberta Urbańskiego uczestniczka. Jak dokładnie brzmiało?
!["Milionerzy". Maria Romanek wygrała milion złotych! Kim jest? Sprawdź pytanie za milion! [WIDEO+ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/10/36/cb1da2042cfd1b258de91337111a_o_small.jpg)
Lew zabity przez Ramona Mercadera to:
A) Simba
B) Tołstoj
C) Trocki
D) Mufasa
Pani Grażyna przy tym pytaniu wykorzystała koło ratunkowe „pół na pół”. Dzięki temu pozostały jej dwie opcje: A i C. Nauczycielka po chwili namysłu zdecydowała się "uśmiercić" Simbę, który
filmie „Król Lew” nawet nigdy nie zginął (ginie za to Mufasa). Oczywiście była to odpowiedź niepoprawna.
Simbę zabili komuniści! - żartowali po emisji programu użytkownicy Twittera
A wy co sądzicie o pytaniu o lwa? Było aż tak trudne?
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
